Jak powiedział chor. Mariusz Pobiedziński z 1. Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego z Krosna Odrzańskiego, w dwóch mocno zniszczonych skrzyniach oraz obok nich było osiem pocisków. Saperzy zabrali je na poligon w Wędrzynie, gdzie zostaną zniszczone.
Skrzynki z amunicją stały się widoczne z brzegu rzeki, gdyż w czasie upałów woda w niej znacznie opadła.
Saperzy i policja apelują o natychmiastowe zgłaszanie podobnych znalezisk. Z wyglądu rzeczy te wyglądają na stare i niegroźne, jednak w rzeczywistości stwarzają ogromne zagrożenie. Niekiedy nawet lekkie stuknięcie bądź przesunięcie niewybuchu lub niewypału może spowodować jego eksplozję - powiedział Pobiedziński.