ŚwiatPochłonęła go lawina, ale przeżył; ratownicy: to cud!

Pochłonęła go lawina, ale przeżył; ratownicy: to cud!

Ratownicy we francuskich Alpach mówią o cudzie po uratowaniu narciarza, który przetrwał 45 minut zasypany przez lawinę. Spod śniegu mężczyzna zdołał wystawić rękę, zatrzymując dzięki temu pod spodem nieco powietrza i ułatwiając ratownikom jego odnalezienie.

02.02.2010 15:20

- Można to zaliczyć do cudów, ponieważ został poniesiony (przez lawinę) 200 metrów, przeskoczył skalisty grzbiet i spędził 45 minut pod 50 centymetrami śniegu - powiedział szef ratowników Sebastien Rigault.

Do wypadku doszło w sobotę w masywie górskim Vercors. 53-letni nauczyciel fizyki jeździł na nartach mimo podwyższonego ryzyka zejścia lawin. Odnaleziono go wychłodzonego (temperatura ciała spadła do 28 stopni), z urazem czaszki i złamaniem kości udowej. Przebywa w szpitalu w Grenoble.

- W zawodzie ratownika bardzo rzadko zdarza się, by ofiara lawiny wyszła z niej żywa - mówi Rigault. Agencja AFP przypomina, że w marcu zeszłego roku we francuskiej Sabaudii 16-latek przeżył trzy godziny pod śniegiem po zejściu lawiny. Jego trzej towarzysze - w tym przewodnik górski - zginęli.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)