PolskaPobili 18-letnią lekkoatletkę, bo "dobrze się prowadziła"

Pobili 18‑letnią lekkoatletkę, bo "dobrze się prowadziła"

18-letnia lekkoatletka mieszkająca na
warszawskim Pradze została pobita przez grupę chuliganów za to, że
"za dobrze się prowadziła i nie pasowała do otoczenia". Jej
oprawcom grozi do trzech lat więzienia.

08.08.2008 | aktual.: 08.08.2008 20:08

Jak poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, dziewczyna nie odniosła poważniejszych obrażeń.

O całej sprawie patrol policji pełniący służbę na warszawskim Targówku poinformowali przechodnie. To oni zauważyli trójkę młodych ludzi atakujących, a później bijących młodą kobietę. Gdy stanęli w jej obronie, 18-latka zdołała uciec.

Napastnicy - 23-letni Przemysław S., 19-letnia Wiktoria M. i 18- letnia Agata G. byli też bardzo agresywni w stosunku do policjantów. Funkcjonariuszy przybyłych na miejsce musiały wspomóc dodatkowe załogi. W końcu młodych ludzi udało obezwładnić - okazało się, że są pijani - dodał Mrozek.

Policja dotarła też do ich ofiary. Okazało się, że dziewczyna jest lekkoatletką, należy do klubu sportowego i systematycznie trenuje. Napastnicy tuż przed pobiciem powiedzieli jej, że "nie pasuje do ich osiedla, bo za dobrze się prowadzi". Wcześniej grozili, że spalą jej mieszkanie i "zniekształcą buźkę"" - powiedział Mrozek.

Chuligani odpowiedzą za pobicie 18-latki, a także za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)