Pobił, okradł i rozebrał do naga - grozi mu do 12 lat
Parczewscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podczas wspólnego powrotu do domu okradł, pobił i rozebrał do naga 43-latka. Jak się okazało, sprawca był pijany, miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dariusz S. trafił do policyjnego aresztu. Może mu grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Na razie oczekuje na decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu.
04.05.2008 01:15
Do zdarzenia doszło w gminie Sosnowica. Przy jednym z lokalnych sklepów okoliczni mieszkańcy raczyli się alkoholem. Kiedy jeden z nich, 43 latek, zamierzał wracać do domu, znany mu z widzenia Dariusz S. zaproponował swoje towarzystwo w drodze przez las. Kiedy mężczyźni uszli kilkaset metrów, okazało się, że młody towarzysz miał też inne zamiary niż tylko wspólny spacer. Najpierw od 43-latka zażądał pieniędzy, a gdy okazało się, że ich nie posiada, wówczas zabrał mu papierosy i zapalniczkę. Dariusz S. rozzłoszczony brakiem gotówki, pobił starszego kompana, a potem rozebrał do naga. Na koniec zagroził swojej ofierze pozbawieniem życia.
Przerażony 43-latek wykorzystał moment nieuwagi swojego oprawcy uciekł. Nagiego mężczyznę zabrała z drogi przejeżdżająca samochodem sąsiadka. O całym zdarzeniu została powiadomiona policja. Kiedy wieczorem Dariusz S. wrócił do domu po wcześniejszym spaleniu odzieży i roweru swojej ofiary, czekali już na niego policjanci. Kiedy przebadali go na zawartość alkoholu w organizmie, miał 1,5 promila.
Dariusz S. trafił do policyjnego aresztu. Może mu grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Na razie oczekuje na decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu.