Pobił dziecko niemal na śmierć
23-letniemu mężczyznie, który jest podejrzany o dotkliwie pobicie 6-letniej Magdy, córki swojej konkubiny, został postawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu nawet kara dożywocia.
W niedziele sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu.
21.07.2002 09:39
Dziewczynka trafiła do szpitala z licznymi urazami głowy. Na szyi miała ślady duszenia sznurem.
Lekarze powiadomili policjantów. Zaraz po ich przybyciu dziecko powiedziało, że pobił ją - zresztą nie pierwszy raz - kolega mamy. Potem stan 6-letniej Magdy pogorszył się i trafiła na oddział chirurgii, gdzie przeszła poważną operację. Jej stan określany jest jako ciężko.
Policji udało się zatrzymać matkę dziewczynki oraz o trzy lata młodszego konkubenta. Trafił do izby wytrzeźwień. Nie przyznawał się on do winy i twierdził, że matka dziewczynki zadzwoniła do niego i kiedy przyjechał dziewczynka była już pobita.
Policja daje jednak większą wiarę słowom pobitej dziewczynki. Być może matce zostanie postawiony zarzut niedopilnowania dziecka. (mag)