Pobił 28-letnią Polkę i zakopał ją w lesie. Potem wrócił do ciężarnej żony

Oskarżony o zabicie 28-letniej Polki we wtorek odpowiadał przed sądem rejonowym w niemieckim Coburgu. Sprawa zaginionej Natalii z Bad Rodach wstrząsnęła w maju ubiegłego roku całymi Niemcami. Przeprowadzono zakrojone na szeroką skalę poszukiwania policji, kobieta jednak już dawno nie żyła.

Las w Coburg - zdjęcie ilustracyjneLas w Coburg - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Forum | Forum
oprac.  MUP

Polak z okolic Coburga przebywa w areszcie od maja 2022 roku. Prokurator Generalny Christopher Rosenbusch oskarżył go o nieumyślne spowodowanie śmierci. W trakcie spotkania z Natalią w maju 2022 r. na swojej działce mężczyzna miał mocno uderzyć Polkę. Kobieta upadła i prawdopodobnie w wyniku urazu udusiła się. Następnie sprawca miał owinąć ciało, wywieźć je i zakopać w lesie. Po wszystkim mężczyzna wrócił do domu, gdzie czekała na niego żona w ciąży. Małżeństwo spodziewało się trzeciego dziecka.

Rusza proces w sprawie morderstwa 28-letniej Polki

Zrozpaczona matka ofiary weszła do sądu rejonowego w Coburgu z czarno-białym zdjęciem swojej zmarłej córki.

- Nigdy nie wybaczę temu mordercy odebrania życia mojemu dziecku – powiedziała w rozmowie z niemieckim dziennikiem "BILD". Kilka metrów od niej siedział 29-letni oskarżony Konrad G., uśmiechając się szeroko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak nożownika w Niemczech. 26-latek zatrzymany

Domniemany sprawca miał być w związku z Natalią

28-latka była poszukiwana przez dwanaście dni, aż funkcjonariusze znaleźli ją martwą w lesie w dzielnicy Wüstenahorn w Coburgu . Prokurator przypuszcza, że ​​29-latek po kłótni nieumyślnie zabił kobietę, a następnie porzucił jej ciało w lesie. Według aktu oskarżenia miał on przykryć zwłoki warstwą ziemi o wysokości pięciu centymetrów.

Śledczy zakładają, że mężczyzna był w związku z młodą kobietą, mimo że był żonaty, a żona spodziewała się z nim dziecka. Z informacji BR24 wynika, że ​​oskarżony nie przyznał się jeszcze do winy.

Izba karna sądu rejonowego w Coburgu wezwała wielu świadków i biegłych oraz wyznaczyła pięć dni rozpraw. Jeśli sąd potwierdzi nieumyślną winę mężczyzny, to będzie mu groziła kara co najmniej pięciu lat pozbawienia wolności. Wyrok zostanie ogłoszony 9 maja.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Reżim Łukaszenki uwolnił dwóch Polaków. Są już w Wilnie
Reżim Łukaszenki uwolnił dwóch Polaków. Są już w Wilnie
Miał przekazać wiadomość Łukaszence. "Modlimy się"
Miał przekazać wiadomość Łukaszence. "Modlimy się"
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Rosyjskie drony nad Polską. Reakcja Hiszpanii
Rosyjskie drony nad Polską. Reakcja Hiszpanii
Ingerencja Amerykanów na Białorusi. Łukaszenka przymila się do Trumpa
Ingerencja Amerykanów na Białorusi. Łukaszenka przymila się do Trumpa
Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji