"PO zgadza się z raportem MAK, nie chce kompromisu"
Sejmowa Komisja Ustawodawcza odrzuciła oba projekty uchwał - zaproponowane przez SLD i PiS - w sprawie katastrofy smoleńskiej. O ich odrzucenie wnioskowali przedstawiciele PO. Politycy PiS uważają, że nie przyjmując uchwały, PO zgodziła się z tezami zawartymi w raporcie MAK.
Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że wszystko wskazuje na to, że projekty uchwał ws. katastrofy smoleńskiej nie będą głosowane.
01.02.2011 | aktual.: 01.02.2011 14:06
Za odrzuceniem projektów było 11 posłów, przeciwko 8, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Posłowie PO uzasadniali, że wniosek o odrzucenie obu projektów jest odpowiedzią na opuszczenie przez posłów PiS wcześniejszego posiedzenia podkomisji, na którym miał być wypracowany kompromisowy projekt uchwały.
Politycy PiS uważają, że brak zgody na przyjęcie uchwały sejmowej w sprawie raportu MAK oznacza zgodę Platformy Obywatelskiej na tezy zawarte w raporcie. Sejmowa Komisja Ustawodawcza odrzuciła projekt uchwały w sprawie Smoleńska i raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego. PiS chciał w niej, żeby sejm w uchwale wyraził zdecydowany sprzeciw wobec tez zawartych w raporcie MAK i uznał, że treść raportu nie służy dobrym stosunkom między Polską i Rosją.
Beata Kempa z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że posunięcie Platformy Obywatelskiej blokuje możliwość konsensusu w tej sprawie, szczególnie jeśli chodzi o wartość i zawartość merytoryczną raportu MAK. - To, co się dzisiaj stało, to jest kolejny pokaz siły PO - podkreśliła.
Zdaniem Antoniego Macierewicza społeczeństwo oczekiwało, że sejm odrzuci tezy zawarte w raporcie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego. Nieprzyjęcie uchwały oznacza jego zdaniem, że Platforma Obywatelska nie chce kompromisu, więc nie uda się wypracować wspólnego stanowiska.
Arkadiusz Mularczyk nie rozumie czemu posłowie PO nie chcą krytyki MAK, skoro to rządowi eksperci zgłosili szereg zastrzeżeń i uwag do raportu. Ci sami eksperci napisali w uwagach, że dokument będzie rzetelny jeżeli zostaną do niego dołączone polskie uwagi.
Sejm odrzucił też drugą uchwałę w tej sprawie, przygotowaną przez Sojusz Lewicy Demokratycznej. Mówiła ona o zaangażowaniu międzynarodowych instytucji. W ich projekcie "sejm wyraża nadzieję, że proces wyjaśniania nie wpłynie negatywnie na stan stosunków polsko-rosyjskich. Projekt SLD nie wspomina o raporcie MAK.
Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że wszystko wskazuje na to, że projekty uchwał ws. katastrofy smoleńskiej nie będą głosowane. Wcześniej sejmowa komisja ustawodawcza zarekomendowała Sejmowi odrzucenie obu projektów w tej sprawie - autorstwa PiS i SLD. Marszałek zapowiedział, że w tej sprawie będzie się konsultował z Prezydium Sejmu i klubami.