Do rozpisania referendum potrzeba pół miliona podpisów. Lider Platformy Donald Tusk twierdzi, że brakujące podpisy uda się zebrać szybko i referendum mogłoby się odbyć na wiosnę, jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Gdyby się to nie udało, to Platforma chce połączyć referendum z wyborami do parlamentu lub prezydenckimi. Tusk mówi, że rozmów ze składającymi podpisy wynika, że najwięcej wrogów referendum jest nie wśród zwykłych ludzi ale wśród liderów sejmowych ugrupowań.
Platforma zapowiada jednocześnie, że zrobi wszystko, by uniemożliwić podniesienie przedsiębiorcom składki na ZUS a jeżeli to się nie uda - to obiecuje cofnięcie podwyżki w następnym parlamencie.