Po wypadku autokaru: 39 uczniów w szpitalach
39 uczniów i troje nauczycieli pozostaje w szpitalach, po piątkowym tragicznym wypadku szkolnego autobusu w Boguchwałowicach koło Siewierza, w którym zginęło trzech uczniów i kierowca, a 48 osób odniosło rany. Stan pięciorga dzieci i jednej nauczycielki określany jest jako bardzo poważny. Część dzieci oraz troje nauczycieli zostało wypisanych ze szpitali po udzieleniu pomocy ambulatoryjnej i przebadaniu.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Zawierciu zadeklarował pomoc dla rodzin dzieci poszkodowanych w piątkowym wypadku. Zygmunt Knopik z zawierciańskiego ośrodka poinformował, że rodziny poszkodowanych mogą zgłaszać się do jego placówki, by usyskać pomoc finansową, rzeczową i psychologiczną. Przy ośrodku działa Fundacja, która zbiera środki na pomoc rodzinom ofiar wypadku. Osoby, które chciałaby pomóc, mogą skontaktować się z ośrodkiem w Zawierciu - * tel: 0 - prefiks - 32 672 21 34 lub 0 - prefiks - 32 670 31 35*.
Na prośbę dyrekcji szkoły podajemy również numer konta bankowego: Fundacja "Podziel się z nami" im. Henryki Rudzkiej, Bank Śląski oddział Zawiercie, 10501591-2210483380 - z dopiskiem "dla poszkodowanych w wypadku samochodowym"
Policja w Będzinie, prowadząca sprawę wypadku, postawiła zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy 37-letniemu kierowcy TIR-a, który spowodował zderzenie. Prokurator Grzegorz Trela z prokuratury rejonowej w Zwierciu uważa, że kierowcy grozi do 8 lat więzienia. Jeszcze w sobotę prokuratura zamierza złożyć wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie.
Według wstępnych ustaleń policji, kierowca tira, 37-letni mieszkaniec woj. zachodniopomorskiego, nie dostosował prędkości do trudnych, zimowych warunków na drodze. Był trzeźwy. (kor)