Po torach nad morze
Po raz pierwszy od 15 lat na trasę pomiędzy
Sławnem a Darłowem (Zachodniopomorskie) wyruszył
szynobus. Kolej uruchomiła połączenie, dzięki któremu turyści z
najdalszych polskich miast do końca sierpnia będą mogli wygodnie
dojechać prawie nad Bałtyk.
20.06.2005 | aktual.: 20.06.2005 15:49
Szynobus odjeżdża ze Sławna o takich godzinach, by podróżni pociągów sezonowych z Łodzi, Warszawy, Katowic, Lublina oraz stałych z Wrocławia i Olsztyna mogli bez pośpiechu się przesiąść - poinformował Tadeusz Janowicz z Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Ze Sławna szynobus odjeżdża o godz. 5:16, 8:35, 12:20, 13:30, 15:35, 17:40. 19-kilometrową trasę pokonuje w 25 minut i zatrzymuje się na dworcu w Darłowie. Jednorazowy bilet kosztuje 3 zł i można go kupić u konduktora bez dodatkowej opłaty.
Na oddaloną o ok. 3 km plażę w Darłówku można za 2 zł dojechać busami, które odjeżdżają spod dworca w Darłowie. "Planujemy, że w przyszłym roku szynobus ze Sławna będzie dojeżdżał aż do Darłówka. Musimy tam wybudować peron i porozumieć się z wojskiem, administrującym terenem, na którym leżą tory" - powiedział PAP burmistrz Darłowa Arkadiusz Klimowicz.
Darłowo jest jedną z najpiękniejszych, malowniczo położonych miejscowości na wybrzeżu Morza Bałtyckiego.