PO nie odpuszcza Morawieckiemu. Jest decyzja
Platforma Obywatelska złożyła zażalenie na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie. Chodzi o pozew w trybie wyborczym przeciw premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. W środę został on oddalony.
- Apelujemy w sprawie, która bulwersuje dzisiaj Polaków, gdzie Sąd Okręgowy nie chce podjąć się rozpatrzenia naszej skargi w trybie wyborczym, która dotyczy kłamstwa wyborczego premiera Mateusza Morawieckiego. Nie godzimy się na to, by kłamstwo stało się narzędziem polityki i by miało ono wpływ na wynik wyborczy, dlatego zdecydowaliśmy się na proces sądowy z Mateuszem Morawieckim - tłumaczył na konferencji prasowej poseł PO Mariusz Witczak.
Jak dodał, sąd "wbrew zdrowemu rozsądkowi" uznał, że Morawiecki nie jest uczestnikiem kampanii wyborczej. Jako bulwersujący Witczak ocenił też fakt, że sprawa ich wniosku była rozpoznawana - jak mówił - w trybie niejawnym.
Chodzi o słowa, które padły z ust premiera podczas spotkania z mieszkańcami Świebodzina. Morawiecki pytał jego uczestników m.in. o to, czy pamiętają "jak poprzednicy PiS mówili: budujmy mosty i drogi, a nie politykę". - Nie było ani dróg, ani mostów - skwitował premier.
Sąd Okręgowy, oddalając pozew, uzasadniał, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w trybie wyborczym - Morawiecki nie jest kandydatem komitetu wyborczego i nie ma znaczenia to, że jest twarzą kampanii.
- Jeśli orzeczenie się utrzyma, pozwiemy premiera w zwykłym trybie. Prędzej czy później będzie przepraszał - zapowiadał tuż po ogłoszeniu decyzji poseł PO Borys Budka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl