Po kolejnej porażce będzie zmiana prezesa?
Politycy PiS zgromadzeni na wieczorze wyborczym tej partii podkreślali w rozmowach z dziennikarzami, że mimo kolejnych przegranych przez PiS wyborów, nie ma mowy o zmianie lidera partii.
09.10.2011 | aktual.: 10.10.2011 04:35
Czytaj także: To zaszkodziło PiS? Politolog wyjaśnia
Politycy PiS nie krytykowali strategii wyborczej swojej partii. Przeważały głosy mówiące o tym, że za kilka miesięcy Polacy zdadzą sobie sprawę, że to PiS miało rację w swojej diagnozie rzeczywistości.
- Nie widzę jakiś fundamentalnych błędów po naszej stronie, ale oczywiście trzeba będzie analizować wyniki wyborów na szczeblu centralnym i w okręgach - powiedział europoseł Ryszard Czarnecki. - Ten mecz nasza drużyna przegrała, ale na pewno nie zmienimy kapitana drużyny i jesteśmy przekonani, że z tym kapitanem następny mecz wygramy - dodał.
Szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński ocenił, że w żadnych dotychczasowych kampaniach wyborczych PiS nie miał "tak sprawnego, dobrze funkcjonującego sztabu". - Uważam, że nie ma powodu do żadnych rozliczeń - ocenił.
- Wszystko na to wskazuje, że wejdziemy do tego parlamentu z liczniejszym klubem, niż wychodziliśmy z tej kadencji i na pewno nie ma powodów, aby zapowiadać jakieś rozliczenia - powiedział.
Zdaniem Brudzińskiego, PiS wychodzi z tej kampanii wzmocnione, a nie osłabione. - Dla nas najważniejsze jest to, że PiS jest niekwestionowanym liderem w kolejnych wyborach, aby władze z rąk PO odebrać. To nas napawa chęcią i determinacją do dalszej ciężkiej pracy - zaznaczył.
Pytany o to, czy może teraz dojść do zmiany prezesa odparł: - Prawo i Sprawiedliwość bez Jarosława Kaczyńskiego po prostu nie funkcjonuje i tyle. Dzisiaj największą siłą PiS jest jej lider. Nie wymienia się lidera w trakcie bardzo trudnych lat, które - wszystko na to wskazuje - przed nami" - powiedział Brudziński. - Nie jestem zainteresowany, aby w przyszłych wyborach PiS otrzymało wynik zbliżony do PJN - dodał.
- PiS to Jarosław Kaczyński - podkreśla też poseł PiS Mariusz Kamiński. Młody polityk PiS - zaangażowany w kampanię wyborczą partii - zaznaczał, że na razie wszyscy są "w emocjach powyborczych". - Na pewno to nie jest moment, żeby szukać przyczyn takiego, a nie innego wyniku - powiedział.
- Przeprowadziliśmy dobrą, profesjonalną kampanię wyborczą, naprawdę jestem dumny z tego, co udało nam się zrobić przez te kilka ostatnich tygodni, bo pokazaliśmy PiS takie jakie jest, z dobrą ofertą programową i Jarosławem Kaczyńskim jako charyzmatycznym liderem polskiej prawicy - dodał.
Politycy PiS podkreślają też, że na razie znamy wstępne wyniki wyborów; choć zwycięstwa PiS już się raczej nie spodziewają, uważają, że wynik PiS nie będzie tak bardzo oddalony od wyniku PO, jak pokazują to sondaże.
- PiS przekroczył 30% i idzie do góry, zobaczymy - mówił w rozmowie z dziennikarzami Antoni Macierewicz. - Na razie mamy tylko wstępne tendencje, a wiadomo, że jedna trzecia osób odmawiała odpowiedzi na pytanie o to, jak głosowała, więc to się może jeszcze bardzo, bardzo głęboko zmienić - ocenił polityk PiS.