Trwa ładowanie...
d2yqma3
26-07-2012 13:20

PO i SP chcą zmian w prawie i zaostrzenia kar za gwałt

PO chce zmian w przepisach karnych, które spowodują, że przestępstwo gwałtu będzie ścigane z urzędu - bez konieczności składania przez ofiarę wniosku w tej sprawie. Zakłada to, przygotowany przez PO, projekt noweli prawa karnego. Klub Solidarnej Polski wnioskuje z kolei o zaostrzenie kar za gwałt.

d2yqma3
d2yqma3

- Uważamy, że czas jest najwyższy, aby to przestępstwo, które jest wymieniane jednym tchem obok zbrodni morderstwa (...) było ścigane z urzędu. Uważamy, że do tej pory istniejące praktyki, oparte na kodeksach z 1932 r. oraz późniejszego z 1962 r., nie przystają do dzisiejszej rzeczywistości - mówiła Magdalena Kochan (PO).

Zwróciła uwagę, że osoby dotknięte przestępstwem gwałtu często boją się zgłaszać to przestępstwo organom ścigania. - Myślimy tu o kobietach, które często, wstydząc się tego, co je spotkało, nie donoszą na sprawcę. Myślimy o dzieciach, które często krzywdzone w ten sposób przez swoich opiekunów prawnych, nie są w stanie złożyć doniesienia, bo nie mają zdolności do czynności prawnych - powiedziała posłanka PO.

Jak zaznaczyła, nowelizacja obecnego prawa dot. gwałtu byłaby też istotna dla osób z tych kręgów kulturowych, w których zgwałcone kobiety albo muszą poślubić sprawcę, albo są oskarżane o zdradę i surowo za nią karane.

Z kolei Renata Zaremba (PO) zaznaczyła, że w Polsce - według danych policji - tylko w 2011 r. zgłoszono blisko 2 tys. przypadków gwałtów. - Te statystki są jednak niepełne. Jak podają organizacje pozarządowe, liczba ta jest dziesięciokrotnie wyższa - zaznaczyła Zaremba.

d2yqma3

Jak mówiła, w ciągu ostatnich pięciu lat zostało zarejestrowanych blisko 47 tys. osób pokrzywdzonych przez to przestępstwo, z czego około 40 tys. to osoby małoletnie. - Nie możemy się na to zgodzić. Ta ustawa to wierzchołek góry lodowej tego co musimy zrobić. Dalsze działania będziemy podejmować już po przyjęciu tej ustawy - zapowiedziała Zaremba.

Witold Pahl (PO) z sejmowej komisji sprawiedliwości zapewnił, że projekt nie naraża ofiar na tzw. wtórną wiktymizację, a więc ponowne - na skutek prowadzonego postępowania - przeżywanie traumy związanej z gwałtem. - Zachowuje bowiem aktualność nowelizacja Kodeksu karnego z 2005 r., nakazująca wymiarowi sprawiedliwości przesłuchiwanie ofiary - szczególnie osoby małoletniej - tylko raz w obecności (...) w obecności prokuratora - powiedział. Zwrócił ponadto uwagę, że aktualne pozostają nadal zapisy dotyczące wyłączania jawności postępowania.

Podstawowym założeniem projektu PO jest uchylenie przepisu, który przewiduje, że przestępstwo zgwałcenia ścigane jest na wniosek, a nie z urzędu. Posłowie Platformy podkreślają, że przestępstwo zgwałcenia stanowi jedno z najpoważniejszych przestępstw. Dlatego - jak czytamy w uzasadnieniu projektu - "nie do przyjęcia wydaje się sytuacja, w której sprawca dopuszcza się powtarzających zamachów na wolność seksualną (np. ojciec względem córki, mąż względem żony), gdzie brak możliwości ścigania z urzędu (przy braku aktywności pokrzywdzonej) prowadzi do całkowitej bezkarności sprawcy, co tylko może motywować do powtarzalności tego typu zachowań".

SP: Gwałt musi być ścigany surowo i represyjnie

Klub Solidarnej Polski ma złożyć w czwartek do marszałek sejmu projekt nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada zaostrzenie kar za gwałt. - Gwałt to przestępstwo, które musi być ścigane surowo i represyjnie - przekonywał lider SP Zbigniew Ziobro.

d2yqma3

Celem projektu jest uczynienie z przestępstwa gwałtu zbrodni, a więc czynu zagrożonego karą przynajmniej trzech lat pozbawienia wolności (obecnie dwa lata). Solidarna Polska chce też, aby w przypadku przestępstwa gwałtu nie było możliwe zastosowanie warunkowego zawieszenia kary.

Projekt przewiduje również, że gwałt zbiorowy, wobec małoletniego poniżej 15. roku życia, wobec osoby bliskiej - stanowił tzw. ciężką zbrodnię, zagrożoną karą przynajmniej pięciu lat pozbawienia wolności (obecnie trzy lata).

W przypadku wyjątkowego okrucieństwa sprawcy gwałtu, projekt przewiduje możliwość orzeczenia kary o charakterze izolacyjnym - czyli 25 lat pozbawienia wolności. Posłowie SP zauważają, że w obecnym stanie prawnym nie jest możliwe orzeczenie takiej kary, nawet wobec sprawcy, który dokonuje gwałtu przy bardzo dużym natężeniu przemocy.

d2yqma3

Ziobro ocenił, że polskie sądy są łagodne dla sprawców gwałtów. - W przypadku najbrutalniejszych przestępstw polskie prawo powinno być odpowiednio surowe i sprawiedliwe, powinno dawać kobiecie szansę na poczucie bezpieczeństwa - wtedy, kiedy sprawcy zostaną zatrzymani - przekonywał.

Jak dodał, wysokie kary więzienia za gwałt powinny odstraszać i być realną groźbą wobec osób, które "chciałyby dopuszczać się tak okrutnych przestępstw".

Lider SP zauważył, że w Wielkiej Brytanii czy we Francji w przypadku 80 proc. przestępstw gwałtów ze szczególnym okrucieństwem są orzekane kary pozbawienia wolności na przynajmniej pięć lat. Jak mówił, w Polsce jedynie 10 proc. takich przestępstw jest karanych wyrokami przynajmniej pięciu lat pozbawienia wolności.

- Przestępstwo gwałtu powinno być traktowane dużo surowiej, polskie prawo musi być prawem sprawiedliwym. Dzisiaj jest to prawo niesprawiedliwe, 40 proc. kar w takich przypadkach to są kary w zawieszeniu - taka kara powoduje śmiech na sali, kpiny wobec ofiar - ocenił Ziobro.

d2yqma3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2yqma3
Więcej tematów