Po co policja bawi się z chińskim biznesmenem?

Paprocka podała, że ewentualne decyzje w tej sprawie zapadną po zakończeniu audytu wewnętrznego, który trwa w Komendzie Głównej Policji; i po przedstawieniu ministrowie wniosków z tej kontroli.

Sam Schetyna zapowiedział, że sprawa zostanie w pełni wyjaśniona i dodał, że to już kolejne jego spotkanie z komendantem głównym policji w tej sprawie.

- Uważam, że policja, jeżeli świętuje to powinna to robić we własnym gronie, a nie z osobami zapraszanymi czy z biznesmenami, ale tak jak powiedziałem, wyjaśnimy, co do szczegółu to spotkanie, osoby tam zaproszone i kto jest za to odpowiedzialny - powiedział szef MSWiA.

Pytany o to, czy konsekwencją spotkania mogą być jakieś dymisje, odparł, że na razie za wcześnie o tym mówić. - Musimy mieć pełną wiedzę, a potem podjąć decyzje, które spowodują, że w przyszłości nie będziemy świadkami powtórzenia takich zdarzeń - zapewnił.

O obecności chińskiego biznesmena - dyrektora generalnego spółki GD Poland Investments Sp. z.o.o. - na policyjnym pikniku napisała "Polityka". Na imprezie był m.in. wiceszef MSWiA odpowiedzialny za policję Adam Rapacki, komendant główny Andrzej Matejuk i komendant stołeczny Adam Mularz.

Okoliczność całej sprawy wyjaśnia biuro kontroli KGP. Ze wstępnych ustaleń wynika, że Han Baohua zaprosił przewodniczący klubu turystyczno-krajoznawczego "Tylko dla Orłów" przy Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym Policjantów KSP.

Po artykule opublikowanym 2 września 2009 r. w tygodniku Polityka nr 36 (2721) pt. "Policyjne związki", dotyczącym kontaktów funkcjonariuszy policji oraz przedstawicieli świata biznesu, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło zwrócił się do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Grzegorza Schetyny z prośbą o wyjaśnienie poruszonych w publikacji i budzących poważne wątpliwości kwestii:

1. Z jakiego powodu na spotkanie organizowane wspólnie z przedstawicielami biznesu udało się kierownictwo Policji oraz jeden z wiceszefów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji?

1. Kim byli organizatorzy "imprezy"? Czy doszło do jej finansowania przez przedstawicieli świata biznesu? Jakie były całościowe koszty imprezy, a także jaką ich część pokryli funkcjonariusze Policji?

1. Czy wśród uczestników spotkania były osoby, które pozostawały lub pozostają w zainteresowaniu polskich lub międzynarodowych organów ścigania?

1. Czy firmy (oraz ich działalność), będące własnością lub kierowane przez uczestników spotkania pozostawały (pozostają) w zainteresowaniu służb podległych MSWiA?

1. Jaki charakter mają powiązania pomiędzy funkcjonariuszami Policji i wymienionym w artykule chińskim biznesmenem? Na czym - według ustaleń resortu - może polegać współpraca z sekcją turystyczno-krajoznawczą Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów KSP osoby opisanej w publikacji?

1. Czy prawdą jest - przy założeniu, że "impreza" była prywatną inicjatywą policjantów - iż do jej zabezpieczania (obsługi np. logistycznej) wykorzystani byli funkcjonariusze na służbie i służbowy sprzęt, w tym środki transportu?

1. Czy dla funkcjonariuszy, podległych MSWiA - osób szczególnego zaufania społecznego, będących w państwie jednymi z gwarantów praworządności i legalizmu - istotne jest, kto poza nimi bierze udział w takich imprezach, a także z kim utrzymują pozasłużbowe kontakty, niepozostające z pewnością bez wpływu na wizerunek służb w społeczeństwie oraz ich wiarygodność?

1. Czy opisywane spotkanie z udziałem przedstawicieli świata biznesu odbyło się za wiedzą kierownictwa MSWiA?

Jednocześnie minister Aleksander Szczygło zwrócił się z prośbą o zajęcie przez szefa MSWiA stanowiska odnośnie opisanych w artykule niejasnych powiązań Komendanta Stołecznego Policji z prywatnymi przedsiębiorstwami, które były lub są dostawcami towarów lub usług dla jednostek Policji.

Ponadto szef BBN poprosił wicepremiera Grzegorza Schetynę o informację, jakie kroki zostały podjęte w celu wyjaśnienia sprawy oraz jak MSWiA ocenia tego typu relacje pomiędzy funkcjonariuszami podległych ministerstwu służb a przedstawicielami świata biznesu.