Po co Chińczykom "armia" tresowanych lisów?
Władze prowincji Sinkiang (północno-zachodnie Chiny) wyhodowały i wytresowały "armię" srebrnych lisów, które będą polować na szczury niszczące pastwiska - podaje portal Yahoo News za agencją Reutera.
31.07.2010 | aktual.: 31.07.2010 20:06
Rząd prowincji kupił w 2004 roku 20 lisów; od tego czasu 284 srebrne lisy zostały wyhodowane w Sinkiangu i wytresowane do polowania na szczury, a następnie wypuszczone na wolność - poinformowała agencja Xinhua.
Szczury, których "populacja eksplodowała" - jak pisze Reuters - rozmnożyły się do rozmiarów plagi, dzięki wyjątkowo korzystnej, suchej pogodzie w regionie i stanowią zagrożenie dla ponad 5,5 mln hektarów pastwisk i terenów użytkowych.
- Lisy to znakomici naturalni myśliwi polujący na gryzonie. Jeden lis może złapać ok. 20 szczurów dziennie. Populacja szczurów malała w wielu powiatach, gdzie zastosowano tę metodę - powiedział agencji Xinhua przedstawiciel lokalnych władz, Ni Yifei. Dodał, że w jednym okręgu, w którym posłużono się wytresowanymi lisami, liczba szczurów spadła o 70%.
Srebrne lisy zostały wybrane do walki ze szczurami, ponieważ są bardzo szybkie i dobrze znoszą trudne warunki na prerii.
Xinhua dodaje, że w innych regionach Sinkiangu do walki ze szczurami wykorzystuje się wilki, orły, a nawet kury i kaczki. - To ekologiczny sposób walki z problemem szczurów - powiedział inny przedstawiciel lokalnych władz, Lin Jun.