PO chce zmian w prawie wyborczym i likwidacji Senatu
Zmiany w prawie wyborczym, podatek liniowy i
przyszłość tzw. podatku Belki, to niektóre tematy wyjazdowego posiedzenia klubu PO, który - z udziałem premiera
Donalda Tuska i ministrów - zebrał się w Ożarowie Mazowieckim.
29.02.2008 | aktual.: 29.02.2008 23:08
Poseł PO Jarosław Gowin relacjonował wieczorem PAP, że podczas spotkania premier "bardzo twardo" opowiedział się za postulatami przedstawianymi przez PO jeszcze w kampanii wyborczej dotyczącymi m.in. wprowadzenia okręgów jednomandatowych, zmniejszenia liczby posłów i likwidacji Senatu.
Senatorowie nie byli zachwyceni, ale przyjęli to do wiadomości - dodał Gowin. Według niego, jeśli udałoby się zmienić konstytucję, to Platforma chciałaby znieść Senat już od najbliższej kadencji, a nie - jak rozważano do tej pory - przekształcić go w izbę korporacyjną z udziałem m.in. samorządowców.
Zmian w konstytucji wymaga też inna propozycja PO, z której - jak podkreślił Gowin - Platforma nie zrezygnuje, czyli wprowadzenie okręgów jednomandatowych w wyborach do Sejmu. Poseł przyznał, że jest to postulat wyjściowy do dyskusji ze względu na niechętne stanowisko koalicyjnego PSL. Inne rozwiązanie to ordynacja mieszana: 230 posłów wybieranych byłoby w jednomandatowych okręgach wyborczych, a 230 - w systemie proporcjonalnym.
Z relacji Gowina wynika, że uczestnicy posiedzenia rozmawiali też o utworzeniu jednego okręgu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ludowcy woleliby okręgi 5-6 milionowe.
W części dotyczącej podatków - mówił Gowin - premier powiedział parlamentarzystom, że przekonują go argumenty ministra finansów Jacka Rostowskiego o potrzebie zachowania tzw. podatku Belki od dochodów uzyskiwanych na giełdzie.
Już wcześniej Tusk mówił, że będzie przekonywał ministra finansów, aby "znaleźć drogę dojścia" do rezygnacji z podatku Belki, ale w tej części, która dotyczy lokat bankowych. Obecnie 19-procentowy tzw. podatek Belki płacimy od zysków z funduszy inwestycyjnych, giełdy, odsetek od lokat bankowych i oprocentowanych kont.
Według relacji Gowina, rozmowa dotyczyła też podatku liniowego - oczywistego - jak mówił - dla PO, ale nie było mowy o szczegółach, m.in. stawce takiego podatku. Według premiera, podatek liniowy mógłby być wprowadzony w 2011 roku.
Posiedzenie klubu rozpoczęło się ok. godz. 18 - z trzygodzinnym opóźnieniem ze względu na awarię systemu do głosowania w Sejmie, co spowodowało, że głosowania odbyły się dopiero po południu. Można spodziewać się, że rozpoczęta dyskusja będzie kontynuowana podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej partii.