Płyta nagrobna przewróciła się na 5-letniego chłopca na cmentarzu w Malanowie. Był w śpiączce, ale już odzyskał przytomność
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w piątek, 22 lipca w miejscowości Malanów w powiecie tureckim w Wielkopolsce. Pięciolatek przebywał na miejscowym cmentarzu parafialnym wraz ze swoją mamą.
Chłopiec oparł się o jedną z płyt nagrobnych, która przewróciła się, przygniatając go do sąsiedniej płyty. Stan chłopca był na tyle poważny, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował go do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Na szczęście poniedziałek przyniósł dobre wieści.
- Chłopiec został wybudzony ze śpiączki. Jest przytomny, lekarze zapewniają, że rokowanie co do jego stanu zdrowia są dobre – mówi Wirtualnej Polsce Beata Aszkielaniec, rzecznik prasowy szpitala.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
Więcej na ten temat:
Tragiczny wypadek w Szamotułach - 80-latek nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał wprost pod ciężarówkę
Wypadek w Grobi - suzuki dachowało i uderzyło w budynek. Kierowca zginął na miejscu
Tragiczny wypadek w Szamotułach - 80-latek nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał wprost pod ciężarówkę
Wypadek w Grobi - suzuki dachowało i uderzyło w budynek. Kierowca zginął na miejscu