Płock. Ewakuacja szkoły, przedszkola i bloku. Szokujące ustalenia
Akcja policji w Płocku zakończona. Ewakuowano tam przed południem 11-piętrowy blok, szkołę i przedszkole. 47-letni mieszkaniec budynku chciał wysadzić swoje mieszkanie i cały blok. Postawiono mu zarzuty.
Jak informuje RMF FM, w mieszkaniu na 9. piętrze bloku przy ulicy Kossobudzkiego w Płocku natrafiono na substancje do produkcji materiałów wybuchowych oraz już gotowe materiały wybuchowe. Ewakuowano cały blok oraz Przedszkole nr 17 i Szkołę Podstawową nr 3. Po godzinie 12 akcja została zakończona.
Rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka poinformował, że 47-letni mieszkaniec bloku wyłożył ściany swojego mieszkania ładunkami wybuchowymi i chciał zdetonować budynek - podał portal interia.pl.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty związane z nielegalnym gromadzeniem materiałów wybuchowych oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia, które zagraża życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.
Płock. Wielka ewakuacja. Na miejscu policja
Materiały specjalistycznym samochodem przewieziono do laboratorium. Ulica Kossobudzkiego była do południa całkowicie zablokowana.
"Na miejscu są antyterroryści, wyprowadzili nas z mieszkań, kazali brać dokumenty – napisała do petronews.pl czytelniczka. – Powiedzieli, że dowiemy się jutro z tv co się dzieje, legitymowali wszystkich opuszczających mieszkania – opisywała.
Informacje potwierdził nam nasz internauta Dominik. Przekazał, że policja nie przepuszczała nikogo w pobliże zdarzenia i prosiła o stosowanie się do ich zaleceń oraz o nielekceważenie zagrożenia.
Tajemnicze zdjęcie rzecznika rządu z prezesem Kaczyńskim. Znamy kulisy
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl