Płock. 47‑latek chciał wysadzić cały blok. Areszt dla mężczyzny
Mieszkaniec Płocka, który jest podejrzany o przygotowanie do wysadzenia bloku, został aresztowany na trzy miesiące. 47-latek nie przyznał się do tego zarzutu. Potwierdził jednak zarzut gromadzenia materiałów wybuchowych.
Do zdarzenia doszło w piątek przy ul. Kossobudzkiego w Płocku. Ewakuowano 11-piętrowy blok oraz przedszkole i szkołę podstawową - w sumie ok. 430 osób. Według policji 47-latek wyłożył ściany swojego mieszkania materiałami wybuchowymi i chciał wysadzić budynek. Na miejscu pojawili się m.in. antyterroryści. Materiały zostały przewiezione specjalnym samochodem do laboratorium. Mężczyzna został zatrzymany.
W poniedziałek sąd, na wniosek prokuratury, aresztował mieszkańca Płocka - informuje PAP. 47-latek podczas przesłuchania złożył obszerne wyjaśnienia. Nie przyznał się do zarzutu sprowadzenia bezpośredniego niebezpiecznego zdarzenia, które zagraża życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Mężczyzna przyznał się jednak do innego zarzutu - gromadzenia materiałów wybuchowych.
Prokuratura Okręgowa w Płocku ma zamiar powołać biegłych psychiatrów, którzy ustalą stan zdrowia psychicznego 47-latka. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Tuż po zatrzymaniu mieszkańca Płocka w mieście doszło do kolejnej akcji CBŚP. Na terenie ogródków działkowych znaleziono niebezpieczne substancje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl