Płk Tarnowski w katowickiej prokuraturze
Pułkownik Mieczysław Tarnowski - były
wiceszef Urzędu Ochrony Państwa, a potem Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego - stawił się w katowickiej prokuraturze
okręgowej. Zostanie mu przedstawiony zarzut w związku z
zatrzymaniem w 2002 roku ówczesnego szefa PKN Orlen Andrzeja
Modrzejewskiego.
Dostałem wezwanie dzisiaj, w charakterze podejrzanego, tyle wiem. Udaję się na spotkanie z prokuratorem - powiedział Tarnowski dziennikarzom przed wejściem do prokuratury. Nie chciał zdradzić, czy zamierza składać wyjaśnienia. Ja nie jestem prawnikiem, ale jestem przekonany, że nie naruszyłem prawa - podkreślił.
Od lipca podejrzanym w tej sprawie jest już były szef zarządu śledczego UOP i ABW pułkownik Ryszard Bieszyński. Prokuratura zarzuciła mu przekroczenie uprawnień służbowych i podżeganie do tego innych funkcjonariuszy publicznych oraz nakłanianie ich do bezprawnego pozbawienia wolności Modrzejewskiego.
W czwartek prokuratura postawiła zarzuty składania fałszywych zeznań w tym postępowaniu byłemu szefowi gabinetu prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Markowi Ungierowi.