Płatnicy zryczałtowanego podatku dochodowego pokrzywdzeni?
Płatnicy zryczałtowanego podatku dochodowego
mogą nie otrzymać należnych im świadczeń rodzinnych i zasiłków z
pomocy społecznej, mimo że faktycznie spełniają kryterium
dochodowe, uprawniające ich do tych świadczeń - przestrzega
Rzecznik Praw Obywatelskich.
27.05.2004 | aktual.: 27.05.2004 20:52
Rzecznik zwrócił się do ministra polityki społecznej Krzysztofa Patera z prośbą o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w tym zakresie.
Płatnicy zryczałtowanego podatku dochodowego - jak przewiduje ustawa o świadczeniach rodzinnych - mają obowiązek deklarowania swego dochodu; nie może być on jednak niższy od sześciokrotności zryczałtowanego podatku dochodowego. Zdaniem RPO prof. Andrzeja Zolla ustalanie dochodu w tych przypadkach "oderwane jest od faktycznej sytuacji materialnej rodziny".
Rzecznik podkreślił, że podobna sytuacja występuje w przypadku osób nie płacących składek na ubezpieczenie społeczne, a ubiegających się o zasiłek z pomocy społecznej. Wówczas - co przewiduje ustawa o pomocy społecznej - za dochód danej osoby przyjmuje się 60 proc. jej przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału - co może odbiegać od jej rzeczywistych dochodów.
W ocenie Rzecznika prowadzi to do "do naruszenia konstytucyjnych zasad równości i sprawiedliwości społecznej". Prof. Zoll powołał się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2000 roku. Trybunał uznał wówczas, że "przyjęta konstrukcja ustalania dochodu nie może prowadzić do pozbawienia osób biednych prawa do należnego im wsparcia tylko z tego powodu, że źródłem ich dochodów jest działalność zarobkowa, uniemożliwiająca zweryfikowanie rzeczywistych dochodów".
RPO przypomniał, że prawo do zasiłku rodzinnego oraz dodatków do tego zasiłku, a także świadczeń z pomocy społecznej uzależnione jest od dochodu przypadającego na osobę w rodzinie. Ustawa o świadczeniach rodzinnych i o pomocy społecznej weszły w życie 1 maja.