Platforma w Wałbrzychu, a Schetyna w Jeleniej Górze

W niedzielę, 26 października, w centrum Aqua-Zdrój w Wałbrzychu dolnośląska PO przedstawiła swój program w nadchodzących wyborach samorządowych. Miasto, w którym odbyła się partyjna konwencja, nie zostało wybrane przypadkowo - Jacek Protasiewicz, szef dolnośląskich struktur Platformy powiedział, że jest to wyraz uznania dla tego, jak zmienia się i rozwija Wałbrzych.

Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha i zarazem członek PO, dodał, że nadchodzące wybory będą walką o to, czy w dolnośląskich miastach i miasteczkach zostaną wprowadzone projekty i inwestycje, które poprawią jakość życia.

"Szansa na miliony euro dla całego regionu" - to bowiem hasło programowe Platformy. Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego, wspomniał o 40 mld euro, które powinny trafić na Dolny Śląsk w latach 2014-2020. Mają one trafić na modernizacje linii kolejowych, budowę dróg czy wsparcie dla nowych technologii.

W programie PO znalazły się również obietnice poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Dolnego Śląska, budowy nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu, utworzenia Dolnośląskiego Centrum Innowacyjnej Medycyny Sercowo-Naczyniowej czy Centrum Zarządzania Bezpieczeństwem Województwa Dolnośląskiego. Plany Platformy to również tworzenie nowych miejsc pracy, przywrócenie blasku perłom architektury Dolnego Śląska oraz zachęta mieszkańców regionu do aktywnego wypoczynku.

Prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, który wraz z PO stworzył przed wyborami koalicyjny komitet, powiedział o znaczeniu tej koalicji dla rozwoju Dolnego Śląska. - Wrocław chce żyć w zgodzie z regionem, Wrocław chce, aby w regionie powstawały nowe miejsca pracy. Dlatego właśnie stwierdzam bardzo mocno, że razem zrobimy to najlepiej, że razem wygramy wybory 16 listopada - puentował Dutkiewicz.

Przeciwny koalicji Platformy z Dutkiewiczem był od początku tej inicjatywy obecny minister spraw zagranicznych, Grzegorz Schetyna. W niedzielę był on w Jeleniej Górze, gdzie wziął udział w konwencji programowej działacza PO i urzędującego prezydenta Jeleniej Góry, Marcina Zawiły.

Zawiła, mimo że jest członkiem partii, nie został przedstawiony w Jeleniej Górze jako oficjalny kandydat Platformy na prezydenta miasta. Startuje on z ramienia własnego komitetu "Razem zmieniamy Jelenią Górę", a poparcie PO uzyskał samorządowiec związany z Rafałem Dutkiewiczem, Marek Obrębalski.

W popieraniu innego niż reszta partii kandydata minister Schetyna nie widzi nic niestosownego. - Platforma, zgodnie z ustaleniami rady regionalnej, wspiera w Jeleniej Górze dwóch kandydatów. Nie ma w partii żadnego rozłamu, nie ma żadnej różnicy. Życzyłbym sobie, a by każda partia mogła wystawić dwóch kandydatów, tak jak jest w Jeleniej Górze - podsumował sytuację Schetyna na antenie Radia Wrocław.