Plantacja konopi indyjskich pod Łodzią
Policjanci zlikwidowali w podłódzkim Rzgowie profesjonalną plantację konopi indyjskich, z których można wytworzyć narkotyki o wartości ponad 700 tysięcy zł. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 28 i 29 lat - poinformowała Mirosława Kraszewska z biura prasowego łódzkiej policji.
04.02.2005 | aktual.: 04.02.2005 11:37
Według policji, w wynajmowanym domu mężczyźni uprawiali około 500 krzewów konopi indyjskich. Każdy miał około 1,5 metra wysokości.
W trzech pomieszczeniach mężczyźni uprawiali konopie, urządzając im doskonałe warunki do wegetacji - było tam odpowiednie oświetlenie, wentylacja, termoregulatory i komputerowe nawadnianie - dodała Kraszewska. Według szacunków policjantów, linia produkcyjna warta jest co najmniej 100 tysięcy złotych.
Rośliny były na miejscu suszone i przygotowywane do sprzedaży; 1 gram narkotyku kosztował 20 zł. Policjanci zabezpieczyli kilka worków gotowego suszu oraz nasiona, a także sadzonki przygotowywane do następnej uprawy. Okazało się też, że mężczyźni okradali zakład energetyczny, nielegalnie pobierając prąd.
Zabezpieczono dwa samochody - bmw i opla astrę - należące do podejrzanych, którzy są dobrze znani organom ścigania. Policja ustala inne osoby zamieszane w ten proceder. Za produkcję i sprzedaż narkotyków grozi kara do 15 lat więzienia.