Plan Hausnera - niewystarczający krok w dobrym kierunku
Plan Hausnera zawiera w większości słuszne
propozycje, ale to nie wystarczy, aby rozruszać gospodarkę. Dla
elektoratu jest niezrozumiały - uważa Aldona Kamela-Sowińska,
przewodnicząca Inicjatywy dla Polski, była minister skarbu w
rządzie Jerzego Buzka.
20.02.2004 | aktual.: 20.02.2004 16:11
"Jeżeli lewicowy wicepremier proponuje rozwiązania prawicowe, czyli najmniej państwa w gospodarce i najmniej pomocy państwa, to jest to niezrozumiałe przez jego własny elektorat. Dlatego plan Hausnera ma znikome szanse ze strony politycznej" - powiedziała Kamela-Sowińska.
Jej zdaniem, program wicepremiera Hausnera trafnie wskazuje, jak racjonalnie wydawać publiczne pieniądze, natomiast jego błędem jest jednostronność - "nie mówi nic o zarabianiu pieniędzy".
"Celem w gospodarce powinno być stworzenie dwóch milionów nowych miejsc pracy. To wymaga długiego okresu, do 8 lat, ciężkiej pracy, zmiany struktury gospodarki i narzędzi ekonomicznych" - uważa Kamela-Sowińska.