PIT 2020 r. Do 1 czerwca bez kar za brak rozliczenia podatku z powodu epidemii koronawirusa w Polsce
Termin rozliczenia PIT-ów został w tym roku przesunięty z powodu epidemii koronawirusa w Polsce. Stało się tak dzięki trickowi prawnemu ministra finansów, który podpisał rozporządzenie uniemożliwiające naliczenie karnych odsetek za miesięczne spóźnienie.
01.05.2020 | aktual.: 01.05.2020 23:50
Koronawirus w Polsce. PIT 2020 r. Do końca maja bez karnych odsetek
Koniec kwietnia był zawsze tym okresem roku, kiedy w urzędach skarbowych panował gorączkowy ruch. Spora część podatników wówczas rozliczała i składała swoje zeznania podatkowe. Teraz, z powodu epidemii koronawirusa w Polsce, mamy dość ciekawą sytuację dotyczącą PIT-ów. Mimo że wszystkie terminy formalnie zostały bez zmian, to faktycznie składać zeznania możemy do 1 czerwca br. Do tego dnia musimy również rozliczyć się z fiskusem, jeśli mamy niedopłatę.
Jak to możliwe, że choć formalnie nadal obowiązuje termin do 30 kwietnia, to faktycznie można się rozliczyć aż do 1 czerwca? Otóż minister finansów Tadeusz Kościński zastosował sprytną sztuczkę prawną. Podpisał on rozporządzanie, które uniemożliwia karanie podatników dodatkowymi odsetkami, jeśli złożą swoje PIT- y do końca maja. Tak się jednak składa, że w tym roku ostatni dzień tego miesiąca przypada w niedzielę, co oznacza, że faktycznie ostatnim dniem na rozliczenie się z fiskusem jest 1 czerwca.
Koronawirus w Polsce. PIT 2020 r. Jak złożyć zeznanie?
Te zasady, o których mowa powyżej, dotyczą najpopularniejszej deklaracji PIT-37, ale też PIT -36, PIT-36L, PIT-36S, PIT-36LS, PIT-37, PIT-38 oraz PIT-39. Zdecydowana większość Polaków rozlicza się jednak za pomocą formularza PIT-36, który obejmuje umowy o pracę, a także umowy cywilno-prawne, np. umowy o dzieło. Tak jak w ubiegłbym roku deklaracje podatkowe są przygotowywane przez Ministerstwo Finansów, a podatnicy mają do nich dostęp na portalu internetowym podatki.gov.pl Jeśli ktoś nic w tej sprawie nie zrobił, to wszystkie przygotowane w ten sposób zeznania PIT zostały automatycznie uznane za założone w czwartek 30 kwietnia o północy. Jeśli natomiast ktoś wcześniej zaakceptował przygotowane w internecie przez resort finansów zeznanie, to jego PIT również trafił już do Urzędu Skarbowego.
Nowością w tym roku jest to, że jest możliwość ingerencji w przygotowany formularz PIT. Do 1 czerwca br. można to robić bez konieczności żadnego uzasadnienia. Możemy np. dodać do formularza ulgę lub przekazać 1 proc. na wybraną organizację pożytku publicznego. Również do tego dnia musimy rozliczyć się z fiskusem w razie ewentualnej niedopłaty.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl