PiS za nowelizacją ustawy o "jednorękich bandytach"
Do Sejmu powróciła sprawa gry na automatach o niskich wygranych, tzw. "jednorękich bandytach". Stało się tak za sprawą Prawa i Sprawiedliwości, które złożyło projekt nowelizacji ustawy o grach losowych.
20.01.2004 | aktual.: 20.01.2004 13:22
Najważniejszą zaproponowaną przez PiS zmianą jest wykreślenie z ustawy, którą Sejm przyjął w czerwcu ubiegłego roku, zwrotu "gry na automatach o niskich wygranych". W praktyce oznacza to, że gdyby udało się ustawę o grach losowych znowelizować, automaty zwane "jednorękimi bandytami" musiałyby zniknąć z pubów i salonów gier. Gra na tych automatach byłaby możliwa jedynie w kasynach.
Politycy PiS podkreślają, że gra na automatach za pomocą żetonu lub monety umożliwia właścicielom salonów gier wykazywanie fikcyjnych obrotów. Nie ma bowiem możliwości nadzoru podatkowego, a pieniądze z hazardu mieszają się z pieniędzmi z innej działalności. Zdaniem wnioskodawców nowelizacji ustawy automaty o niskich wygranych stwarzają możliwość prania brudnych pieniędzy.
Szef klubu PiS Ludwik Dorn przypomniał także, że przeciwnikiem ustawy o grach losowych w obowiązującym kształcie był Krzysztof Janik. "Będzie to swoisty test dla nowego szefa klubu SLD, czy podtrzyma swój sprzeciw wobec ustawy, czy też wejdzie w skórkę pana Jaskierni" - powiedział Ludwik Dorn.