PiS: więcej jawności w pracach komisji śledczej
Projekt noweli ustawy o sejmowej komisji śledczej, który ma poszerzyć zakres jawności prac takich komisji przedstawili posłowie PiS Beata Kempa i Wojciech Szarama, członkowie komisji śledczej do sprawy
wyjaśnienia okoliczności śmierci Barbary Blidy.
22.04.2008 | aktual.: 22.04.2008 15:47
We wtorek komisja przesłuchuje katowickich prokuratorów; dzień wcześniej posłowie rozmawiali z prokurator Małgorzatą Kaczmarczyk-Suchan, a większość przesłuchania odbyła się w trybie niejawnym. Kempa mówiła, że nowelizacja, której chce jej klub jest ściśle związana z przebiegiem przesłuchań przed komisją śledczą ws. Blidy.
Posłanka tłumaczyła, że zmiany, które proponuje PiS pozwolą na jawne przesłuchiwanie osób zobowiązanych do zachowania tajemnicy chronionej ustawowo, innej niż tajemnica państwowa, o ile komisja zwolni je z obowiązku zachowania tej tajemnicy.
Dodała, że po proponowanej przez PiS zmianie ustawy, jeśli komisja zdecyduje o zwolnieniu np. prokuratora z zachowania tajemnicy służbowej, będzie go przesłuchiwać w trybie jawnym.
PiS - jak dodała posłanka - chce utrzymania w ustawie o komisji ochrony informacji stanowiących tajemnicę państwową, jak również tajemnicę notarialną, adwokacką, radcy prawnego, lekarską lub dziennikarską.
Według Kempy, projekt nowelizacji czyni zadość postulatowi jawności prac komisji i poszerza zakres jawności.
Doświadczenia tej komisji śledczej pokazały, że procedowanie związane z przesłuchaniem prokuratorów, świadków napotyka na trudności, które wynikają z obecnego brzmienia zapisów ustawy o sejmowej komisji śledczej - powiedziała posłanka.
Według posłów PiS, projekt noweli jest zgodny z konstytucją i powinien uzyskać większość w Sejmie. W opinii Kempy, głosowanie nad nowelizacją będzie "testem", czy parlamentarzyści tylko mówią o jawności prac komisji, czy też rzeczywiście jej chcą.