PiS: Sejm rozwiąże się w piątek, jaka będzie kampania?
W piątek dojdzie do skrócenia kadencji Sejmu, jeśli oczywiście wnioskodawcom starczy odwagi - powiedział sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński. Zaapelował do Platformy Obywatelskiej, aby w kampanii wyborczej przedstawiła konkretne postulaty programowe i nie prowadziła kampanii agresywnej.
Nie boimy się konfrontacji z PO - mówił Brudziński. Jak wynika z jego oceny, na razie finezję PO można porównać do finezji cepa.
Ludzie dosyć mają agresji, chamstwa, wzajemnych inwektyw. Wzywamy, nawet prosimy Platformę, aby zmierzyła się z nami na konkretny program - powiedział Brudziński.
Jak dodał, PO powinna przedstawić swój program gospodarczy, pomysły na finanse publiczne, ubezpieczenia rolników, politykę rodzinną.
PO prowadzi działania "przeciwko merytorycznej dyskusji o Polsce", prawdziwą twarzą Platformy jest agresja - mówił poseł PiS Tomasz Dudziński.
PiS przedstawił dziennikarzom billboardy z hasłami: "oszczerstwa", "pogarda", "agresja" na czarnym tle i podpisem "Rządzi PiS, a Polakom wstyd", które - jak mówili politycy Prawa i Sprawiedliwości - są elementem agresywnej kampanii PO.
Na tych billboardach - mówił Dudziński - PO zarzuca PiS oszczerstwa. A tymczasem - stwierdził poseł PiS - w ostatnim czasie wzorem prawdomówności dla PO był były szefa MSWiA Janusz Kaczmarek. Dudziński powiedział też, że PO zarzuca PiS pogardę, a to Platforma z pogardą odnosiła się - według niego - do służb państwowych, w szczególności do CBA i prokuratury.