PiS przygotowało "test wiarygodności" dla Tuska
PiS przedstawiło warunki pracy sejmowej komisji śledczej w sprawie tzw. afery hazardowej. Partia Jarosława Kaczyńskiego postuluje, by szefem komisji był poseł opozycji, komisja zaś miałaby badać wątki związane z obecnym rządem oraz powinna wyjaśnić dlaczego prokuratura postawiła zarzuty byłemu już szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił, że te trzy warunki są "testem wiarygodności" dla premiera Donalda Tuska. Jego zdaniem, test ten pokaże czy premier naprawdę chce wyjaśnić nieprawidłowości dotyczące prac nad zmianami w ustawie o grach i zakładach wzajemnych.
Posłanka PiS Beata Kempa podkreślała, że przewodniczenie komisji śledczej ds. afery hazardowej należy przekazać opozycji, "najlepiej PiS". - Nie można być sędzią we własnej sprawie - uzasadniła i przypomniała, że klub Lewicy ma już przewodniczącego komisji - Ryszarda Kalisza, który kieruje komisją badającą okoliczności śmierci Barbary Blidy.
Według Kempy zakres prac komisji powinien być "sprecyzowany i ograniczony w czasie". - Chodzi o to, żebyśmy badali rzeczywiste wątki afery hazardowej: ewentualne powiązania parlamentarzystów z magnatami hazardu i jakie to ma przełożenie na proces stanowienia prawa i jakie mogli mieć kontakty członkowie Rady Ministrów rządu Donalda Tuska - zaznaczyła.
Kempa oceniła, że powołanie komisji, która badałaby "szerszy kontekst" niż działania obecnego rządu, "może mieć jedynie na celu rozmycie tego, co jest najistotniejsze".
"PiS nie chce wojny"
- Panie premierze, obiecał pan, że aferę hazardową będzie się starał wyjaśnić do bólu, szybko i do końca. Stawiając te warunki wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom i obietnicom. PiS nie chce, panie premierze, wojny, PiS chce prawdy - zwróciła się do Donalda Tuska posłanka PiS.
Błaszczak zapewnił, że klub PiS wyznaczy swoich przedstawicieli do komisji "na chwilę przed jej powołaniem", już po zakończeniu rozmów na ten temat jej kształtu.
U marszałka Sejmu są na razie dwa projekty uchwał w sprawie powołania komisji: autorstwa PiS i Lewicy. W piątek swój projekt ma złożyć PO. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski prowadzi konsultacje w sprawie tzw. komisji hazardowej z szefami klubów; spotkał się już ze Stanisławem Żelichowskim (PSL), Przemysławem Gosiewskim (PiS) i Grzegorzem Napieralskim (Lewica).