PiS proponuje kompromis - jaka będzie odpowiedź PO?
Sztab PiS zaproponował, aby jedna debata Jarosława Kaczyńskiego i
Bronisława Komorowskiego odbyła się w niedzielę, druga - w następny czwartek. - To kompromisowe rozwiązanie - mówi szefowa sztabu kandydata PiS Joanna
Kluzik-Rostkowska. Wcześniej szef sztabu Bronisława Komorowskiego Sławomir Nowak narzekał, że ciągle nie ma odpowiedzi ze strony sztabu PiS na propozycję kandydata PO w sprawie debat przed II turą wyborów prezydenckich.
22.06.2010 | aktual.: 22.06.2010 13:03
- Minęła 20 godzina bez odpowiedzi ze strony sztabu Jarosława Kaczyńskiego w sprawie debat. A środa (proponowany termin pierwszej debaty) - już jutro - mówił Nowak. Jak dodał, na razie nie ma ustalonego nawet terminu spotkania z szefową sztabu Kaczyńskiego - Joanną Kluzik-Rostkowską. - Telefon milczy. Pani Kluzik-Rostkowska publicznie powiedziała, że jak posprawdza kalendarz, to zadzwoni do mnie. I nic - zaznaczył.
Joanna Kluzik-Rostkowska może nie zadzwoniła do szefa sztabu Komorowskiego, ale na konferencji prasowej zaproponowała kompromisowe rozwiązanie. Przypomniała, że sztab Komorowskiego zaproponował dwie debaty: w środę i niedzielę. Natomiast sztab kandydata PiS chciał również dwóch debat, ale w przyszłym tygodniu - we wtorek i czwartek.
Kluzik-Rostkowska dodała, że ponieważ szef SLD Grzegorz Napieralski zaprosił liderów innych partii na środę na "okrągły stół" dotyczący służby zdrowia, sztab PiS proponuje sztabowi Komorowskiego rozwiązanie kompromisowe: by jedna debata odbyła się w czasie zaplanowanym przez PO, czyli w najbliższą niedzielę, a druga w zaplanowanym przez sztab PiS - czyli w przyszły czwartek.
- To byłby silny ostatni akcent tej kampanii - powiedziała Kluzik-Rostkowska. Dodała, że ma nadzieję na porozumienie w tej sprawie ze sztabem kandydata PO.
W poniedziałek Nowak poinformował, że kandydat PO proponuje Jarosławowi Kaczyńskiemu cykl debat pt. "Najważniejsi są Polacy" przed II turą wyborów prezydenckich. Pierwsza debata miałaby się odbyć w środę, przy okazji Dnia Ojca, na temat problemów biedy, rodziny, spraw społecznych, wykluczenia i służby zdrowia; kolejna - w niedzielę. Jej tematem byłby rozwój Polski, nowoczesna edukacja oraz Polska w świecie. Obie debaty miałyby odbyć się o godz. 20.00.
Z kolei Kluzik-Rostkowska zaproponowała sztabowi kandydata PO cykl debat dotyczących spraw społecznych, polityki zagranicznej i gospodarki, które miałyby się odbyć w przyszłym tygodniu.
Zdaniem Nowaka, nie ma sensu czekać cały tydzień z debatami. - Zwlekanie i uniki to ich sposób na kampanię wyborczą. Szkoda, że znowu mamy do czynienia z polityką unikania debat przez Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił.