Trwa ładowanie...
16-07-2013 13:04

PiS pisze do prokuratora generalnego. Szef MSW mówił nieprawdę?

Poseł PiS Maks Kraczkowski zapowiedział, że skieruje pismo do prokuratora generalnego w sprawie wprowadzania w błąd posłów PiS przez szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. Chodzi o procedury nadawania przez szefa BOR statusu HEAD lotowi do Smoleńska z 10 kwietnia 2010 r.

PiS pisze do prokuratora generalnego. Szef MSW mówił nieprawdę?Źródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
d3yev9o
d3yev9o

- W dniu dzisiejszym zostanie wysłane pismo (do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta - przyp. red.) w sprawie wprowadzania - bardzo uprawdopodobnionego - w błąd przez ministra spraw wewnętrznych posłów PiS, m.in. mojej osoby, w sprawie procedur nadawania statusu HEAD lotowi do Smoleńska przez szefa BOR - zapowiedział Kraczkowski na konferencji prasowej.

Jak podkreślił, chodzi o to, że od 16 października ubiegłego roku nie udało mu się uzyskać od szefa MSW informacji na temat roli ówczesnego szefa BOR, gen. Mariana Janickiego i niedopełnienia przez niego obowiązków w sprawie nadawania statusu HEAD prezydenckiemu lotowi Tu-154M do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku.

Kraczkowski poinformował, że zamierza zwrócić się też do marszałek sejmu Ewy Kopacz "z prośbą, by wpłynęła" na premiera Donalda Tuska i jego ministrów. - Aby nie powtarzały się sytuacje wielomiesięcznej zwłoki, tak jak w tym konkretnym przypadku, przekazywania informacji o statusie HEAD dla lotu smoleńskiego z 2010 roku, gdzie zupełnie poza procedurami prawnymi państwa demokratycznego, poza jakąkolwiek procedurą przyjętą w kontaktach sejmu z rządem, przez okres wielu miesięcy najpierw nie udzielano odpowiedzi, a następnie udzielano odpowiedzi wprowadzających w błąd, które w gruncie rzeczy były podaniem nieprawdy - zaznaczył Kraczkowski.

- MSW przez okres wielu miesięcy nie udzielało posłom odpowiedzi na pytanie czy Biuro Ochrony Rządu nadało lotowi smoleńskiemu status HEAD, albo wprowadzało w błąd - oznajmił Kraczkowski. Ocenił jako "szczególnie bulwersujące", że w ostatniej odpowiedzi Sienkiewicz podał mu "zupełnie oderwane od rzeczywistości nieprawdziwe argumenty przemawiające jego zdaniem za tym, żeby dalej mataczyć sprawę statusu i roli BOR w wydarzeniach kwietniowych".

d3yev9o

- Zastanawiam się, czy służby specjalne tak dalece infiltrowały MSW, które powinno nadzorować ich pracę, że to dzisiaj one decydują o sposobie udzielania odpowiedzi, terminie, trybie i jakości udzielania odpowiedzi - dodał poseł PiS.

Pod koniec maja "Rzeczpospolita" ujawniła, że nadawanie statusu lotom HEAD (czyli z najważniejszymi osobami w państwie na pokładzie), to obowiązek szefa BOR od blisko pięciu lat. Mówi o tym wprost rozporządzenie ministra infrastruktury z listopada 2008 r. wydane przez ministra Cezarego Grabarczyka. Choć to formalny wymóg, gen. Janicki nie nadał takiego statusu tragicznemu lotowi z 10 kwietnia 2010 r. (a także wcześniejszemu lotowi do Smoleńska z premierem), ale zarzutu np. niedopełnienia obowiązku nie usłyszał, bo prokurator badający odpowiedzialność BOR za ten lot ocenił, że nienadanie statusu HEAD przez szefa BOR nie wyczerpuje wszystkich znamion art. 231 kodeksu karnego.

Na odpowiedź w tej sprawie poseł Kraczkowski czeka od kilku miesięcy.

P.o. rzecznika MSW Paweł Majcher potwierdził, że do resortu wpłynęła interpelacja Kraczkowskiego dotycząca statusu lotu Tu-154M do Smoleńska i - jak zapewnił - ministerstwo w czerwcu udzieliło na nią odpowiedzi.

d3yev9o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yev9o
Więcej tematów