PolitykaPiS: obrażanie naszego kandydata działa na jego korzyść

PiS: obrażanie naszego kandydata działa na jego korzyść

- Jeżeli Bronisław Komorowski ma prawa autorskie do słów "rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog" to gratuluję Kancelarii Prezydenta - powiedział w programie "Gość poranka" w TVP Info rzecznik PiS Marcin Mastalerek. Odniósł się w ten sposób do zarzutów kancelarii, że umowa programowa Andrzeja Dudy jest plagiatem tez przedstawianych przez prezydenta.

02.03.2015 09:48

Rzecznik ironizował też, że sztab Komorowskiego nie powinien odsuwać od kampanii prezydenckiej Tomasza Nałęcza, bo ten - jawnie obrażając kandydata PiS - działa na jego korzyść.

Plagiat czy nie?

Rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog to cztery filary umowy programowej, jaką zaprezentował w sobotę kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda. - To jest moja filozofia odbudowy Rzeczypospolitej Polskiej, naprawy naszego kraju - mówił Duda.

W umowie programowej Duda proponuje m.in. cofnięcie reformy emerytalnej podnoszącej wiek emerytalny do 67 lat, likwidację NFZ, powstanie przy prezydencie ciał doradczych: narodowej rady rozwoju i rady przedsiębiorczości, a także powrót do 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum.

- Prezydent od prawie 5 lat realizuje program, którego filarami są rodzina, konkurencyjna gospodarka, bezpieczeństwo militarne i dialog. Rodzina, konkurencyjna gospodarka i bezpieczeństwo militarne to elementy 'wzoru na niepodległość Polski', o których prezydent mówił publicznie w wystąpieniu na Święto Niepodległości. Mówił też o tym w orędziu do Zgromadzenia Narodowego 4 czerwca 2014 r. Było to całkiem niedawno i Polacy o tych filarach pamiętają - zauważyła.

Trzaska-Wieczorek dodała, że prezydencka kancelaria co pół roku wydaje raporty z działalności głowy państwa i poprzez działania w obszarach rodziny, pracy, bezpieczeństwa i dialogu prezydent realizuje swój program dla Polski. - Dlatego trudno nie nazwać plagiatem tego, co dziś mówi kandydat PiS. Nie ma tu innego słowa, które bardziej precyzyjnie oddawałoby zachowanie kandydata - powiedziała. W opinii Trzaski-Wieczorek "tego typu powszechnie piętnowana praktyka nie przystoi osobie aspirującej do urzędu prezydenta".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (241)