PolskaPiS i weto w Unii. Tusk zabiera głos. Już dostał odpowiedź

PiS i weto w Unii. Tusk zabiera głos. Już dostał odpowiedź

Donald Tusk po raz kolejny komentuje decyzje polskiego rządu i wbija szpilę PiS. Opublikował wymowny wpis. Ostro odpowiedział mu europoseł Ryszard Czarnecki. Chodzi o decyzję ws. weta dotyczącego budżetu Unii Europejskiej.

Donald Tusk zabrał głos ws. działań PiS
Donald Tusk zabrał głos ws. działań PiS
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Katarzyna Bogdańska

23.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 13:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polska i Węgry zawetują nowy budżet UE. Punktem spornym jest zapis o przestrzeganiu praworządności. Mimo że Polska głośno mówi o wecie w UE, PiS deklaruje, że nie oznacza wyjścia ze Wspólnoty.

Według Tuska "wszystkie działania PiS wpisują się precyzyjnie w rosyjską strategię rozbijania Unii Europejskiej i geopolityczną izolację Polski". Były premier pisze na koniec: "Czy robią to świadomie jest pytaniem drugorzędnym".

Ostry wpis Tuska. Ryszard Czarnecki odpowiada

Odnosząc się do wpisu Tuska europoseł PiS Ryszard Czarnecki powiedział PAP, że "to Donald Tusk mówił w wywiadzie, że 'Putin to nasz człowiek w Moskwie'". - Więc co do strategii rosyjskiej, myślę, że Donald Tusk może o niej dużo powiedzieć, tylko pewnie o niej słyszał od samego Putina - dodał.

Europoseł zadał także pytanie, "czy walka o interesy narodowe to jest wpisywanie się w strategię Rosji". - To, że chcemy dostać więcej pieniędzy, a weto nas uchroni przed stworzeniem mechanizmu, który może doprowadzić do tego, że będą nam pieniądze zabierać? Niech Tusk naprawdę mniej biega po Brukseli, a bardziej myśli - powiedział Czarnecki.

W samym obozie władzy trwają tarcia związane z działaniami ws. weta. Jarosław Kaczyński miał wydać premierowi Mateuszowi Morawieckiemu polecenie ws. stanowiska Polski wobec powiązania funduszy unijnych z praworządnością - podaje Onet. Chodzi o jednoznaczne weto, którego w liście do szefa rządu domagał się Zbigniew Ziobro.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (1451)