PiS i PO: przed wyborami ustawy ws. Schengen i lustracyjne
Według polityków PiS i PO, zanim zarządzone zostaną przedterminowe wybory, Sejm powinien przyjąć m.in. ustawy związane z przystąpieniem Polski do strefy Schengen oraz organizacją Euro 2012, nowelizację ustawy lustracyjnej i zmiany w prawie, które wykluczałyby zasiadanie w parlamencie osób skazanych.
Podczas czwartkowego spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z szefem PO Donaldem Tuskiem, obaj politycy zgodzili się co do "nieuchronności" przyspieszonych wyborów, które powinny odbyć się w październiku. Uzgodnili także, że jeszcze przed rozpisaniem nowych wyborów, Sejm powinien przyjąć kilka kluczowych ze względu na interes Polski ustaw.
W opinii sekretarza klubu PiS Arkadiusza Czartoryskiego, należy przede wszystkim przyjąć ustawy związane z przystąpieniem naszego kraju do strefy Schengen - co nastąpi 1 stycznia 2008 r. Ustawy te mają dostosować polskie prawo przepisów dotyczących strefy Schengen.
Układ z Schengen powstał w 1985 roku i był modyfikowany w późniejszych latach. Znosi on kontrolę na wewnętrznych granicach państw, które podpisały dokument.
Według Czartoryskiego, nie mniej istotne jest też przyjęcie nowelizacji ustawy lustracyjnej, która określi nowy wzór oświadczenia lustracyjnego. Poprzedni wzór zakwestionował w orzeczeniu z 11 maja Trybunał Konstytucyjny. Bez tej nowelizacji niemożliwe będą wybory - ocenił Czartoryski.
Oprócz tego, zdaniem sekretarza klubu PiS, posłowie powinni zająć się także projektem autorstwa PiS zmiany konstytucji, tak aby umożliwić otwarcie archiwów IPN. Chodzi o uzupełnienie art. 61 ustawy zasadniczej, dotyczącego prawa dostępu do informacji publicznej - o zapis mówiący o dostępie do dokumentów znajdujących się w archiwach Instytutu.
W opinii Czartoryskiego, Sejm powinien rozpatrzyć też inne projekty zmiany konstytucji - dotyczące zakazu zasiadania w parlamencie osób skazanych prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. W Sejmie znajdują się obecnie dwa projekty dotyczące tej sprawy - jeden autorstwa PO, drugi - napisany przez PiS.
Projekt PO przewiduje wprowadzenie do konstytucji zapisu, zgodnie z którym posłem i senatorem nie może być osoba karana za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. PiS proponuje natomiast umieszczenie w konstytucji odesłania do ustawy, która określałaby przypadki, w jakich następowałaby utrata prawa bycia wybranym do Sejmu lub Senatu.
PiS chciałby wprowadzić do parlamentarnej ordynacji wyborczej zapis, że bierne prawo wyborcze nie przysługuje osobie, która została skazana prawomocnym wyrokiem sądu za ścigane z oskarżenia publicznego umyślne przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, jeżeli czyn objęty wyrokiem jest ustawowo zagrożony karą pozbawienia wolności.
Według Czartoryskiego, PiS opowiada się również za przyjęciem jeszcze w tej kadencji parlamentu ustaw związanych z polityką socjalną, budownictwem mieszkaniowym, reformą finansów publicznych, a także ustawy o usuwaniu symboli komunistycznych.
Podobny pogląd na to, jakie ustawy trzeba przyjąć przed ewentualnymi przedterminowymi wyborami, mają politycy PO. Szef klubu Platformy Bogdan Zdrojewski oraz jej sekretarz generalny Grzegorz Schetyna, podkreślają ponadto, że posłowie powinni jak najszybciej przyjąć ustawy związane z organizacją w Polsce Euro 2012 r.
Chodzi m.in. o nowelizację ustaw o gospodarce przestrzennej i zamówieniach publicznych, tak by przyspieszyć realizację projektów na Euro 2012.
Tusk mówił w czwartek, że szybko chce się spotkać z marszałkiem Sejmu Ludwikiem Dornem, aby ustalić pakiet ustaw, które powinny być uchwalone przed wyborami. Poseł PiS Tomasz Dudziński powiedział, że ostateczną decyzję jakimi konkretnymi projektami zajmą się posłowie, podejmą szefowie klubów po konsultacji z marszałkiem Dornem.