Piranie i pytony pilnowały narkotyków
Piranie, pytony, żółwie, królik i papuga pilnowały potężnego składu narkotyków w rzymskim mieszkaniu handlarzy heroiną i kokainą. Policja, która wpadła na ich trop, musiała wezwać straż weterynaryjną, by dostać się do narkotyków.
15.10.2005 | aktual.: 15.10.2005 15:52
Kokainę, heroinę i inne narkotyki w małych paczkach, gotowych do sprzedaży, dilerzy ukryli na dnie akwariów z piraniami oraz trzema olbrzymimi pytonami. Policjanci przeszukujący apartament w Wiecznym Mieście nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyli groźne węże pełzające po opakowaniach z substancjami odurzającymi.
Ponieważ żaden z policjantów nich nie odważył się włożyć ręki do akwarium, wezwano służby weterynaryjne, wyspecjalizowane w poskramianiu niebezpiecznych gadów.
Narkotyki znaleziono również w terrarium, w którym mieszkały dwa wyjątkowo rzadkie okazy żółwi. W skład tej menażerii wchodził też królik i papuga. Ich klatki także były naszpikowane heroiną i innymi substancjami.
Sylwia Wysocka