PolskaPiractwo jest plagą w branży komputerowej

Piractwo jest plagą w branży komputerowej

Pomimo wielu działań antypirackich, ubiegły rok nie był dobry dla światowych producentów oprogramowania komputerowego. Piractwo w tej dziedzinie wzrosło w ubiegłym roku po raz pierwszy od wielu lat o 1 proc. - wynika z badań Business Software Alliance.

01.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W Europie Wschodniej współczynnik ten wynosi 63 proc. i jest prawie dwa razy wyższy niż w Zachodniej.

W naszym regionie w walce z piractwem liderami są Czesi (43 proc.) i Słowacy (45 proc.). Najgorzej z tym problemem radzą sobie Rosjanie (88 proc.), a także Bułgarzy i Rumuni (ok. 80 proc.)

W Polsce wskaźnik ten wynosi 54 proc. i po raz pierwszy od kilku lat obniżył się.

Spadek przestępczości w dziedzinie oprogramowania będzie miał pozytywny wpływ na całą gospodarkę. Zostanie ograniczona szara strefa, nastąpi zwiększenie konkurencyjności wobec państw Europy Zachodniej - napisano w raporcie.

Zdaniem ekspertów, do ograniczenie piractwa mogą w dużym stopniu przyczynić się właściciele firm, którzy nie będą kupowali nielegalnego oprogramowania.

W Polsce przestępstwem może być zarówno dystrybucja nielegalnego oprogramowania, jak również nielegalne kopiowanie programów komputerowych na potrzeby wewnętrzne firm.

Business Software Alliance jest organizację zajmującą się ochroną własności intelektualnej. Należą do niej m.in. Apple, Microsoft i Symantec.(ej)

komputeryoprogramowanienielegalne
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)