Piraci zaatakowali statek w Somalii
Francuski okręt udaremnił
atak piratów na turecki statek handlowy u północno-wschodnich
wybrzeży Somalii - podało francuskie Ministerstwo Obrony.
28.01.2006 | aktual.: 28.01.2006 15:40
W oświadczeniu napisano, że turecka jednostka, płynąca z Durbanu, została zaatakowana przez piratów uzbrojonych w granatniki rakietowe i broń maszynową. Na wezwanie pomocy zareagowała francuska fregata "Courbet", patrolująca somalijskie wybrzeże, która wraz ze śmigłowcem Panther zmusiła napastników do wycofania się.
Tego samego dnia piraci ostrzegli, że w przyszłości będą zabijać wszystkich zakładników, o ile amerykańska marynarka wojenna nie uwolni ich towarzyszy, schwytanych w ubiegłym tygodniu. Marynarka USA zajęła statek, na pokładzie którego znajdowało się 10 piratów i 16 Indusów, prawdopodobnie zakładników.
Międzynarodowe Biuro Morskie (IMB) ostrzegło przed groźbą kolejnych ataków piratów u wybrzeży Somalii i zaleciło statkom handlowym zachowanie odległości co najmniej 200 mil morskich (ok. 370 km) od brzegu.
Od połowy marca ubiegłego roku piraci przeprowadzili u wybrzeży Somalii co najmniej 36 ataków na statki.