Piraci porwali Polaka; do Kenii poleciał negocjator
Somalijscy piraci porwali statek, na pokładzie którego znajduje się Polak. Polskie MSZ zapewnia, że jest w stałym kontakcie z rządem Hiszpanii, pod którego banderą pływał statek "FK Sakoba". Polska placówka dyplomatyczna w Madrycie rozmawiała również z hiszpańskim armatorem, który wysłał do Kenii swojego przedstawiciela.
Na pokładzie znajduje się w sumie 16 marynarzy. Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział, że ministerstwo jest w kontakcie z rodziną porwanego Polaka, który był maszynistą na statku. Paszkowski dodał, że sprawę nadzoruje rząd w Hiszpanii.
Jednostka została uprowadzona u wybrzeży Tanzanii. Prawdopodobnie znajduje się teraz u wybrzeży Somali.
Do Kenii na negocjacje z porywaczami udał się przedstawiciel hiszpańskiego właściciela statku. "FK Sakoba" pływa po wodach regionu od 2005 roku.
W tej chwili w rękach somalijskich piratów znajduje się osiem porwanych statków.
Czytaj więcej:kim są somalijscy piraci?