Piotr Gliński będzie silnym konkurentem dla Hanny Gronkiewicz-Waltz
Profesor Piotr Gliński będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy, jeśli Hanna Gronkiewicz-Waltz zostanie odwołana w referendum - zapowiedział w Radiu ZET wiceprezes PiS, Mariusz Kamiński.
09.07.2013 | aktual.: 09.07.2013 13:49
- Jako szef organizacji warszawskiej PiS zwrócę się do profesora Glińskiego o to, żeby reprezentował tę część wyborców, która chce takich zasadniczych zmian - mówi Kamiński.
Były minister w rozmowie z Moniką Olejnik stwierdził, że Hanna Gronkiewicz-Waltz ma powody, żeby obawiać się odwołania.
- Warszawy nie stać na takiego prezydenta. Niekompetentnego, szastającego publicznym groszem i nie liczącego się z problemami mieszkańców - krytykował obecną prezydent Warszawy.
Mariusz Kamiński podkreślił też, że Warszawa powinna płacić niższe "janosikowe", czyli podatek płacony przez miasto stołeczne do budżetu.
- Platforma nic nie potrafiła nic z tym zrobić mając większość w parlamencie. Warszawa jest miastem stołecznym i ma z tego powodu różne obowiązki i janosikowe powinno być mniejsze. Nie powinno zostać zlikwidowane, bo Warszawa jest bardzo bogatym miastem, które ma duży potencjał rozwojowy. Trzeba to umieć wykorzystać - dodał.
Kolejnym argumentem Kamińskiego była sprawa przetargu na odbiór śmieci od warszawiaków. jego zdaniem powinna się nią zająć prokuratura.
- Pani Gronkiewicz-Waltz miała półtora roku, żeby się przygotować. Wynajęła zewnętrzną firmę, której zapłaciła kilkaset tysięcy złotych - przypominał.