Pikieta uczelnianych związkowców pod sejmem
Około 200 związkowców, reprezentujących pracowników szkół wyższych i placówek naukowych, bierze udział pod sejmem w pikiecie zorganizowanej rzez Radę Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).
09.11.2010 | aktual.: 09.11.2010 13:31
Manifestacja jest związana z odbywającym się w sejmie wysłuchaniem publicznym w sprawie rządowych projektów nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i ustawy o stopniach i tytułach naukowych oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki. Związkowcom z ZNP towarzyszy grupa przedstawicieli Solidarności.
"Protestujemy przeciw obniżaniu od kilku lat płac pracowników szkół wyższych w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej przy równoczesnym nakładaniu na nas nowych obowiązków oraz ograniczaniu stypendiów dla studentów i doktorantów. Zwracamy się do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej o wnikliwe rozpatrzenie projektu ustawy (...) i odrzucenie tych zapisów, które w jaskrawy sposób naruszają prawa pracownicze oraz kierują rozwój uczelni w stronę ich komercjalizacji i uzależnienia od środowisk biznesowych" - napisali związkowcy z ZNP w petycji skierowanej do marszałka sejmu Grzegorza Schetyny.
W petycji tej także przedstawili swoje szczegółowe uwagi odnoszące się do poszczególnych artykułów ustaw i zaapelowali do sejmowej Komisji Edukacji i Nauki, aby jej członkowie przychylili się do tych uwag podczas prac nad projektem.
Swoje pismo do marszałka skierowała też Solidarność. Domaga się w nim głównie zwiększenia nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe w przyszłorocznym budżecie. Zwraca się też o podwyższenie wynagrodzeń dla pracowników uczelni i zagwarantowanie na ten cel środków budżetowych. - Wzrost wynagrodzeń będzie szansą na ograniczenie zatrudnienia w dodatkowych miejscach pracy - napisali związkowcy.
Projekty ustaw, których dotyczy wysłuchanie publiczne, zakładają m.in., że uczelnie będą miały swobodę w tworzeniu kierunków i programów studiów, kładąc nacisk nie tylko na wiedzę, ale także umiejętności studentów. Rektor uczelni będzie mógł być wybierany w drodze konkursu. Bezpłatnie drugi kierunek studiów będzie mogło studiować jedynie 10% najlepszych studentów. Rząd chce, by znowelizowane przepisy obowiązywały od 1 października 2011 r.