Pijany wrzucił do ogniska trzy kocięta
Policja zatrzymała 31-latka z Opola, który wrzucił do ogniska trzy młode kocięta. Mężczyźnie grożą dwa lata więzienia.
Wszystko działo się w niedzielę wieczorem. 23-latek, właściciel trzech małych kociąt, poprosił 31-letniego znajomego o znalezienie nowego właściciela dla zwierząt. 31-latek obiecał zająć się sprawą i wziął koty. Chwilę później z podwórka dało się słyszeć przejmujące piski. Okazało się, że 31-letni mężczyzna postanowił spalić koty w ognisku.
Właściciel zwierząt natychmiast powiadomił policję, a sam próbował wyjąć zwierzęta z ognia. Jednak jego znajomy stał się agresywny i zaczął go atakować.
Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 31-latka, który miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.
Jednego z kotów nie udało się uratować. Dwa pozostałe wróciły z powrotem do właściciela.
Zatrzymanemu mężczyźnie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 2 lat więzienia.