Siedmioletnia dziewczynka zginęła pod kołami samochodu prowadzonego
przez pijanego kierowcę.
Zdarzenie miało miejsce w Żabikowie, niedaleko Radzynia
Podlaskiego na Lubelszczyźnie.
Samochód marki polonez wypadł na łuku z jezdni i zjeżdżając z drogi wpadł na siedmioletnią dziewczynkę, która zmarła dwie godziny później po przewiezieniu do szpitala - poinformował podinspektor Janusz Wójtowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Samochodem jechało trzech mężczyzn, którym po zatrzymaniu pobrano krew. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Ten, który najprawdopodobniej kierował polonezem miał we krwi 2,6 promila alkoholu.