Pijany kierowca uderzył w budynek. W aucie było dwoje dzieci
W Cieplicach na Dolnym Śląsku pijany kierowca mitsubishi uderzył w ścianę budynku. W samochodzie była dwójka niepełnosprawnych dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.
Do wypadku doszło w nocy na ul. Dworcowej w Cieplicach. Samochód z dużą prędkością uderzył w ścianę budynku.
Jak informuje portal 24jgora.pl, zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy policjanci otrzymali kilka minut przed zdarzeniem. 46-letni mężczyzna wsiadał do samochodu i miał zamiar nim odjechać. Niestety swój zamiar zdołał zrealizować.
Zobacz także: Wassermann ostro o Brejzie. Kierwiński odpłacił jej pięknym za nadobne
Jazda zakończyła się na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Jagiellońskiej. Auto z impetem uderzyło w ścianę budynku. W samochodzie znajdowała się jeszcze dwójka dzieci:15-letnia dziewczynka i 4-letni chłopiec. Oboje niepełnosprawni.
Niestety wszyscy doznali poważnych obrażeń i trafili do szpitala. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie Na miejscu zdarzenia pracowało pięć jednostek straży pożarnej oraz dwie karetki pogotowia i policja. Ruch na skrzyżowaniu był mocno utrudniony.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl