Pijany bezdomny strzelał w okna bloku
Warszawscy policjanci zatrzymali 57-letniego bezdomnego, który z pistoletu pneumatycznego strzelał w kierunku bloku mieszkalnego. Mężczyzna był pijany. Uszkodził dwie szyby, ale jak sam stwierdził, broni potrzebuje do obrony własnej. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
23.05.2008 | aktual.: 23.05.2008 11:13
Do zdarzenia doszło w czwartek przy jednym z bloków na warszawskim Mokotowie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w tym miejscu kręci się mężczyzna z pistoletem zatkniętym za paskiem. Funkcjonariusze namierzyli podejrzanego. Okazał się nim bezdomny 57-letni Jan P., który oprócz pistoletu pneumatycznego, miał przy sobie pojemnik z metalowymi kulkami.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż mężczyzna ostrzelał budynek i uszkodził dwie szyby okienne. Straty wyceniono na 800 zł. Prawdopodobnie jego celem byli także robotnicy wykonujący prace przy elewacji bloku. Sam zatrzymany, który - jak się okazało po badaniu alkomatem - miał trzy promile alkoholu - twierdził, że broni potrzebował wyłącznie w celach obronnych.
Jan P. noc spędził w policyjnym areszcie. Odpowie za uszkodzenie mienia, za co grozi kara nawet do pięciu lat więzienia.