Pijana nauczycielka w Słupsku
Nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Słupsku przyszła do pracy pijana. Kobieta nie została dopuszczona do prowadzenia zajęć.
Potwierdzam, że otrzymaliśmy zgłoszenie od dyrektorki szkoły. Policjanci przetransportowali nauczycielkę ze szkoły do komisariatu. Została poddana badaniu, które potwierdziło zawartość 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedziała rzeczniczka słupskiej policji Emilia Adamiec.
Dyrektorka Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Słupsku Julianna Majewska-Bedka powiedziała, że otrzymała sygnał od jednego z pracowników szkoły, że coś dzieje się z nauczycielką wf.
Wezwałam pogotowie, bo nie wiedziałam, czy jest chora, czy coś innego się dzieje. Lekarz stwierdził, że wyczuwa alkohol. Wezwałam policję i rzeczywiście stwierdzono, że nauczycielka była pod wpływem alkoholu - powiedziała dyrektor.
Dodała, że nauczycielka uczyła w szkole wychowania fizycznego od kilkunastu lat. Była bardzo dobrym nauczycielem - podkreśliła Majewska-Bedka. Zaznaczyła, że w ostatnim czasie nauczycielka borykała się z problemami osobistymi.
Rzeczniczka słupskiej policji dodała, że kobieta została ukarana mandatem. Dyrektor szkoły wszczęła postępowanie dyscyplinarne.
