Pijana 24‑latka "opiekowała" się 4‑letnią córką
Policjanci z Rawy Mazowieckiej zatrzymali w
jednym z barów 24-letnią kobietę pijącą alkohol w towarzystwie
swojej 4-letniej córki. Policję zawiadomił mąż kobiety, według
którego, to nie pierwszy taki "wyskok" jego żony. 24-latce może
grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
21.10.2007 | aktual.: 21.10.2007 19:25
Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska, w sobotę po południu ojciec dziecka zawiadomił policję, że od kilku godzin nie może znaleźć swojej żony i córki.
Mężczyzna zaznaczył, że jego żona lubi raczyć się alkoholem i w przeszłości kilka razy piła go, opiekując się córką - relacjonowała Zielińska. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Kobietę odnaleźli w barze, gdzie w towarzystwie 4-letniej córki piła alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że matka miała 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu prawdopodobnie usłyszy zarzut narażenia swojej małoletniej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.