Pies dotkliwie pogryzł 11‑latka
Owczarek niemiecki dotkliwie pogryzł 13-
latka w Komorowicach, peryferyjnej dzielnicy Bielska-Białej.
Chłopiec trafił do szpitala. Jest w stanie ciężkim - poinformowała rzeczniczka bielskiej policji Elwira Jurasz.
15.09.2008 | aktual.: 15.09.2008 13:17
Pies zaatakował chłopca w piątek wieczorem. Policja poinformowała o tym dopiero w poniedziałek. Dziecko doznało rozległych obrażeń krocza. Przewieziono je do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku- Białej, gdzie od razu trafiło na blok operacyjny. Założono mu 60 szwów. W wyniku licznych ran szarpanych grozi mu martwica i przeszczep tkanek - powiedziała Jurasz.
Chłopiec jest przytomny. Lekarze określają jego stan jako ciężki, ale stabilny.
Rzeczniczka podała, że chłopiec ma 13, a nie jak wcześniej informowano - 11 lat.
Z ustaleń policjantów wynika, że dziecko przyszło na posesję sąsiada w odwiedziny do rówieśników. Właściciel przytrzymywał psa za obrożę. Owczarek wyrwał się jednak i zaatakował chłopca. Gdy mężczyzna próbował powstrzymać zwierzę, również został pogryziony w przedramiona.
Policjanci ustalili także, że od pięciu lat pies nie był szczepiony przeciwko wściekliźnie. Zwierzę przebywa obecnie na obserwacji w bielskim schronisku dla zwierząt.
Właściciel psa odpowie za niewłaściwy nadzór nad zwierzęciem i spowodowanie ciężkich obrażeń ciała dziecka. Grozi za to nawet do 10 lat więzienia.