PolskaPierwszy weekend Wachowskiego w celi

Pierwszy weekend Wachowskiego w celi

Mieczysław Wachowski, były szef gabinetu
prezydenta Lecha Wałęsy, który jest w areszcie śledczym
w Łodzi przy ul. Smutnej, trafił do czteroosobowej celi. Przebywa
w niej z trzema więźniami, podejrzanymi o popełnienie przestępstw
gospodarczych - informuje "Express Ilustrowany".

Pierwszy weekend Wachowskiego w celi
Źródło zdjęć: © PAP

Dziennik przypomina, że Mieczysław Wachowski został przez sąd tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Prokuratura zarzuca mu próbę wyłudzenia 3 milionów złotych, przyjęcie 15 tys. zł łapówki i bezprawne posiadanie dokumentów oznaczonych klauzulą tajności.

Do aresztu Wachowski trafił późnym popołudniem, prosto z sali sądowej. W dziale ewidencyjnym został sfotografowany, a jego dane personalne wpisano do księgi głównej osadzonych. W magazynie depozytowym otrzymał "mandżur", czyli więzienną wyprawkę. Są to dwa koce, dwa prześcieradła, poduszka, poszewka, dwa ręczniki i plastikowy zestaw przyborów do jedzenia.

W więziennym ambulatorium zmierzono go, zważono i zbadano ciśnienie krwi. Choć nie miał na to ochoty, musiał się rozebrać do naga i poddać badaniom sanitarnym. Przyzwyczajony do luksusów były minister zamieszkał w celi na pierwszym piętrze, w pawilonie dla aresztantów. Jest tam wspólna ubikacja, w kranie tylko zimna woda, a z kąpieli pod prysznicem będzie mógł korzystać raz w tygodniu.

W sobotę więzienny dzień Wachowski rozpoczął o godz. 6. Na śniadanie dostał chleb z margaryną i wędliną oraz herbatę. Przed południem w towarzystwie kompanów z celi udał się na godzinny spacer po więziennym placu. Na siłowni nie mógł ćwiczyć, gdyż nie dostał na to jeszcze zgody dyrektora aresztu. Niedzielę spędził podobnie.

Wojciech Górski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, zapowiada że niebawem Mieczysław Wachowski ma zostać przewieziony do innego aresztu. Do którego, tego rzecznik prokuratury nie chciał ujawnić. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)