Pierwsze sądowe zwycięstwo Berlusconiego w procesie Ruby

Premier Włoch Silvio Berlusconi odniósł pierwsze zwycięstwo w procesie, w którym oskarżony jest o korzystanie z usług nieletniej prostytutki Ruby i nadużycie władzy. Tak interpretuje się decyzję Trybunału Konstytucyjnego, by zbadać kompetencje sądu. Obrona szefa rządu zapowiedziała, że w związku z tym rozważy złożenie wniosku o zawieszenie procesu, rozpoczętego przed sądem w Mediolanie w kwietniu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Trybunał Konstytucyjny postanowił zająć się wnioskiem obrońców Berlusconiego, którzy argumentują, że jeśli ma być on sądzony w tej sprawie, to kompetentny jest jedynie trybunał ministrów, a nie zwykły sąd w Mediolanie.

Zgodnie z linią obrony przyjętą przez adwokatów, premier powinien być sądzony przez ten specjalny trybunał, dlatego że jako urzędnik państwowy, a nie zwykły obywatel, zadzwonił w maju 2010 roku na komendę mediolańskiej policji prosząc o zwolnienie nieletniej wówczas głównej bohaterki skandalu, tancerki Ruby, która trafiła do aresztu pod zarzutem kradzieży.

Telefonując na komendę szef rządu wyjaśnił, że Ruby jest wnuczką ówczesnego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka i dlatego jego zdaniem należy ją zwolnić do domu, by uniknąć incydentu dyplomatycznego. Nieletnia córka imigrantów z Maroka została wypuszczona na wolność, ponieważ na posterunek przyjechała radna z Lombardii, Nicole Minetti, z partii Berlusconiego Lud Wolności. Była ona według wymiaru sprawiedliwości jedną z organizatorek zabaw w posiadłości Arcore, znanych powszechnie jako "bunga bunga".

Prokuratura uznała telefon na komendę za nadużycie władzy. Premier broni się mówiąc, że był wówczas przekonany o pokrewieństwie Ruby i Mubaraka, bo taką nieprawdziwą wersję przedstawiła mu dziewczyna, uczestnicząca w rozwiązłych przyjęciach w jego rezydencji. Według prokuratury dochodziło tam do prostytucji i działał tam, jak oświadczył niedawno oskarżyciel, "system jak w domu publicznym".

Zarzuty te Berlusconi stanowczo odrzuca i nazywa absurdalnymi. Za oba grozi mu do 15 lat więzienia.

Trybunał Konstytucyjny najwcześniej na jesieni ma ostatecznie orzec, w kompetencji którego sądu leży sprawa Ruby.

Adwokat premiera Piero Longo oświadczył w reakcji na środową decyzję Trybunału, że obrona zastanowi się teraz, czy nie domagać się zawieszenia procesu do czasu wydania jego orzeczenia. "Byliśmy pewni, że wniosek (w sprawie kompetencji) zostanie przyjęty" - dodał Longo.

Następna rozprawa w procesie Ruby przed sądem w Mediolanie ma odbyć się 18 lipca.

Wybrane dla Ciebie
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Potrącił człowieka i uciekł. Policja zatrzymała 80-latka bez uprawnień
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Nocna interwencja we Wrocławiu. Półnaga 22-latka prosiła o pomoc
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Pentagon gotowy. Rozważane są różne scenariusze w Wenezueli
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Rozpoczęły się rozmowy Putina z wysłannikami Trumpa
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Trump udostępnia nieprawdę. Poinformował, że Maduro się poddał
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Napięcia na Morzu Czarnym. Putin straszy "radykalną odpowiedzią"
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Burza w sieci. Komentują prezydenckie weto
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki wetuje ustawę ws. psów. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym
Amerykanie z wizytą na Kremlu. Zięć Trumpa spacerował po Placu Czerwonym