Pierwsza afrykańska prezydentka
67-letnia Ellen Johnson-Sirleaf została zaprzysiężona w Monrowii na urząd prezydenta Liberii. Jest pierwszą kobietą-prezydentem w Afryce.
16.01.2006 | aktual.: 16.01.2006 16:11
W drugiej turze wyborów prezydenckich, które odbyły się w Liberii (zachodnia Afryka) 8 listopada ubiegłego roku, Johnson-Sirleaf zdobyła 59,4% głosów, a jej rywal, niegdysiejsza gwiazda piłki nożnej i milioner George Weah zyskał poparcie 40,6% głosujących Liberyjczyków.
Wybory prezydenckie były pierwszą elekcją w Liberii od wojny domowej trwającej w latach 1999-2003. Porządku w trakcie głosowania pilnowało 15 tysięcy oenzetowskich żołnierzy.
Ellen Johnson-Sirleaf, absolwentka ekonomii i zarządzania Uniwersytetu Harvarda (USA) zajmowała wcześniej wysokie stanowiska w Banku Światowym, Citibanku i ONZ, a także pełniła funkcję ministra finansów Liberii. Jest wdową, matką czworga dzieci i babką ośmiorga wnuków.
Liberia była pierwszą niepodległą republiką afrykańską. Od 1822 roku na jej terytorium osiedlali się wyzwoleni niewolnicy murzyńscy, głównie z USA. W 1847 roku kraj proklamował niepodległość.